lusia.d

Ja podawałam swoim psom przez rok jako dodatek do karmy robionej w domu. Preparat super się sprawdził. Nadal go podaję. Teraz chcę kupić probiotyk Aptus Aptolalance . Dietetyk psi mi go polecił przy i po antybiotykoterapii, oraz sprawach alergicznych.

trudno mi powiedzieć ile to kosztować powinno, bo dostałam je w prezencie. Wiem, że ponad 350zł Cena też zależy gdzie , u kogo i na ile alergenów będzie to robione.

Ja robiłam testy z surowicy krwi. Pobiera się 5-7 mililitrów krwi by uzyskać około 2 mililitry surowicy. Zrobiłam test na 91 różnych rzeczy od komarów , grzybów, traw po przeróżne składniki jedzenia. Moja suka ma np uczulenie na roztocza kurzu nie domowego a magazynowego. Powoduje to możliwość uczulenia praktycznie na każdą karmę , która nie jest pakowana hermetycznie-próżniowo. Co do sugerowania --- to nic nie daje ---to trzeba sprawdzić. Ja teraz walczę z migdałkami i młodszej suczki. Jak w końcu przydusiłam wetkę by ją uśpiła , zrobiła RTG głowy( zatok), wzięła porządny wymaz by określić co siedzi w migdałkach i na co jest oporne i by wykluczyć ciało obce typu źdźbło lub tym podobne rzeczy ----- to jak dostała wyniki zakończyła leczenie. Faszerowała sukę od jesieni 4rema antybiotykami - NIETRAFIONYMI. Suka chora i migdały jak śliwki. Mając wynik nagle --- stwierdziła - no jak żyje tak to niech tak żyje . AAAle się zdenerwowałam. Zmieniłam weta - teraz czeka nas chyba operacja. Za późno jest na leczenie tych migdałków . Mimo dobranych leków migdały wielkie i nic się nie zmienia. To wszystko piszę , by udowodnić,że nie ma co gdybać i działać na ślepo - trzeba sprawdzić !!!!!!

[quote name='Rosiczka']no to znalazłam jeszcze coś :) Sucha karma Doctor Dog® Basic (wołowina-wieprzowina i ryż)[/QUOTE] zerknę zaraz - muszę mieś jakąś alternatywę w razie czego Patrzyłam na nią już wcześniej. Trochę dużo białka jest w tej karmie . Jak kilka lat temu karmiłam Orijen'em to niestety u starszej suki był problem z nerkami -- za dużo białka w karmie.

Zakupiłam [COLOR=#000000]WOLFSBLUT BLACK MARSH ADULT (bawół i bataty) . Właśnie rano kurier przywiózł. Mam umowę z koleżanką , że jak nie będzie coś pasował to resztę odkupi ode mnie, bo swojego karmi właśnie [/COLOR][COLOR=#000000]WOLFSBLUT[/COLOR][COLOR=#000000] . Suki jak dałam im trochę to aż się trzęsły i chciały więcej. Normalnie oczy wybałuszone a uszy na czubku głowy :D . Jejku jak ja bym chciała by to się sprawdziło. Karmienie BARFem jest fajne, ale strasznie męczące. Wcale w rozrachunku rocznym nie wychodzi taniej niż ta karma ( oczywiście jak się karmi dobrym BARFem a nie śmieciowym). Za 10-14dni napiszę co u nas słychać :) [/COLOR]

Patrzyłam na nią - ciekawa jestem jak moja suka zareaguje na bataty - to słodkie ziemniaki. To coś innego niż ziemniaki - może by się sprawdziło. Niestety w składzie jest wątroba i tłuszcz jagnięcy - co odpada. Patrzyłam też na [COLOR=#000000]Wolfsblut na bazie koniny -- nie robiłam testów na koninę. znalazłam jeszcze taką - kurka droga , ale może ? [/COLOR][B]Karma WOLFSBLUT Black Marsh ADULT (bawół wodny, słodkie ziemniaki, dynia)[/B]

Kochani - by dobrać karmę trzeba zrobić testy alergiczne. To, że na karmie jest napisane, że jest dla alergików to NIC nie znaczy. Moja suka jest uczulona np najbardziej na ziemniaki, kaczkę , kurę , ryby, jagnięcinę , kukurydzę ... a wcale nie jest na wołowinę , świnię, dziczyznę zboża takie jak pszenica, owies. Kiedyś kierując się napisami i dobrymi radami kupiłam kaczkę z ziemniakami , która miała być suuuper hypoalergiczna -- suka wylądowała u lekarza z uszami czerwonymi jak sztandar ZSSR. Zrobiłam testy i teraz wiem jak dobierać jej jedzenie. Suka czuje się rewelacyjnie - jakby jej ubyło 2-3lata. Futro , wigor rewelacja. Radzę zamiast w ślepo szukać i wydawać kasę i męczyć psa --- sprawdzić choćby podstawowe alergeny.

Mam problem ze znalezieniem odpowiedniej karmy. Już jestem zmęczona wertowaniem na ślepo i czytaniem składów. Może ktoś już znalazł i się podzieli ze mną informacją. Czy ktoś zna karmy które zawierają: wołowinę, wieprzowinę, dziczyznę ,królika, jaja zboża oprócz kukurydzy, bez ziemniaków, groszek może być, ryż, wodorosty, pomidory , warzywa okopowe. Wykluczona kaczka, indyk , kura , jagnię, ryby ( czyli oleje rybne i tłuszcz z kurczaka też). Koebers ma, ale skład taki trochę przaśny. Karmię suczydła naturalnie , ale czasami człowiek wyjeżdża i co wtedy?

Kurcze czemu to jest tak daleko i tak drogi i te przeciwciała - buuu :( . Drugi rok z rzędu mam nominację na Crufts i nie pojadę :(. Moja dziewczynka zawsze zrobi mi niespodziankę i w 2009 roku wygrała w Dortmundzie a w tym dmuchnęła tytuł Zwyciężcy Finlandii. Że też człowiem do takiej nominacji nie dostaje worka pieniędzy :( Pytanie może dziwaczne --- Czy trzeba mieć nominację "świeżą" ? Czyli np jak w tym roku zdobyta to ważna tylko na przyszły , czy co roku trzeba nową zdobywać? Skąd na Crufts jest tyle psów jak tak trudno o nominację? Proszę o oświecenie mojej prostej, zacofanej osoby

Ja nie twierdzą ,że mam cudo na sznurku , ale oburza mnie , że nikt nie sprawdza czy pies przekracza górne normy . Życzę Opalowi wielu lat z dobrym zdrowiu i mam nadzieję ,ze mu serce nie wysiądzie w wieku 5-6 lat.

nie - mój ma cięty i ogon i uszy

Już po wystawie - pogoda była łaskawa. Mam pytanie do tych co byli - czy te rzędy wielkich namiotów były spontanicznie postawione , czy w planie organizatorów? ńie można było dopchać się do ringu. Rozbiegać psa - pomarzyć. Nie dało się nawet stać by minąć się z innym psem trzeba było któregoś wepchnąć na ring - masakra. Na tak nędznie zorganizowanej wystawie pod względem powierzchni wystawowej w koło ringów byłam jedynie 4 lata temu w Bydgoszczy. Bydgoszcz się ostatnio stara , a Gdynia z roku na rok spada w dół.

Dzisiaj przegrałam z wielkim psem , który absolutnie nie mieścił się we wzorcu . Muszę wspomnieć , że była to klasa młodzieży i jeden ma 12 a drugi 15 miesięcy Mój pies nie jest duży w dolnej granicy wzrostu - fakt. Gdy wyszliśmy na ring poczułam się jakbym prowadziła pchłę nie psa , ponieważ mój 15 miesięczny ma 38,5 kg , a 12 miesięczny konkurent miał 50 kg ( tyle podał chwaląc się jego pan i na oko spokojnie tyle miał ). Gdy staliśmy obok widać było gołym okiem ,że ten 50 kg młodzian jest wyższy od mojego o 8-10 cm w kłębie. Pani sędzina wyjęła miarkę i zmierzyła mojego będąc pewna ,że nie mieści się we wzorcu -- zdziwiona była bardzo , bo miał 68 -69 czyli bez problemu , bo wzorzec od 68 do 72 ( plus nie więcej niż 2 cm). Nie zmierzyła natomiast konkurenta - taki był przecie piękny i okazały. Waga dobermana dorosłego powinna mieścić się w widełkach 40-45 kg. Mój jakbym mu dała trochę więcej do michy w tydzień by te 1,5 kg do masy docelowej dociągnął, ale tego nie robię , bo ma jeszcze czas i wolę nie pakować w tłuszcz a masę mięśniową. Ciekawi mnie czy sędziowie myślą perspektywicznie. Jak będzie wyglądał ten szczeniak 12 miesięczny mając teraz 50 kg? Już przekroczył dopuszczalny wzrost o jakieś 4-5 cm - wg wzorca powinno się go zdyskwalifikować. W komentarzu było -- och pani pies jest taki suczy , a to dorodny samiec. Wspomnę na zakończenie , że miesiąc wcześniej Austriak nie miał do naszego najmniejszych zastrzeżeń i opis dał doskonały.

mnie dzisiaj pytano o imię psa, a że wystawiałam psa koleżanki zwyczajnie pokręciło mi się , bo długa była jak makaron , a ja go nazywam od zawsze imieniem domowym. Na wiele byłam przygotowana , ale nie na to ;). Na moje niesmiałe pytanie po co w zasadzie potrzebne jej to - odparła ,że by wiedzieć jaki mamy stosunek do swoich psów i czy jest on podmiotowy :crazyeye:, oraz ,że wypada się przedstawić :lol: Mam takie pytanie - czy gorszy jest pies w dolnej normie , czy przerośnięty w wieku 12 miesięcy o 5 kg i dobre 5 cm ponad wszelkie normy wzorca doberman ? Mieliśmy konkurenta , ktory ważył 50 kg , a jutro skończy rok :shake: . Wyglądał jak mały dog niemiecki

wiem gdzie jest ta karma po 190 zł za 15 kg:) właśnie kupiłam królika. No i właściciel sklepu dowozi gratis na terenie trójmiasta :). Pan ma wszelkie rodzaje i pojemności worków .