Jump to content
Dogomania

RadekS

Members
  • Posts

    17
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by RadekS

  1. Regulamin hodowlany precyzuje jedynie wiek psa lub suki, który muszą mieć aby byś reproduktorem lub suką hodowlaną. Przez analogię zdjęcia RTG i testy psychiczne są wykonywane po ukończeniu tego wieku czyli 18 m-cy, mimo że załącznik do regulaminu precyzujący dodatkowe wymogi hodowlane takowego nie uwzględnia. Większośc rediologów uprawnionych do oceny zdjęć nie będize chciało ocenieć RTG przed ukończeniem 18 mcy, bo dopiero wtedy jest gwarancja, że wzrost się zakończył. Trzeba wysłać zdjęcie wraz z orginałem rodowodu. pozdrawiam
  2. My właśnie oddajemy miot. Urodziło się 9 szczeniąt i koszt krycia, wyjazdu (pod Berlin), szczepień suki i weta, szczepień i żywiania szczeniąt, placu zabaw dla szczeniąt itp, przeględu, metryk itd wyniósł nas ok 700 zł od szczenięcia (nie ma w tym żadnych kosztów utrzymania suki, wystaw, szkoleń itp) radek
  3. Powiem wam tak - bez względu jak na to patrzą inni należy to piętnować!! W moim rodzimym oddziale toczy się sprawa o krycie nieżyjącą suką i wierzcie mi, że trudno to udowodnić. Jak również nie wydano ostatnio zgody na wydanie metryk szczeniętom po 9 letniej suce mimo "wypłakiwania" właściciela. Należy jak najwięcej o tym mówić, piętnować, nagłaśniać i składać skargi do rzecznika danego oddziału! Radek
  4. Co do osobników zinbredowanych używanych do hodowli to należy używac TYLKO wybitnych, bo jak pisano już powyżej inbreduje się celem uzyskania homozygotyczności. :) Co do rodowodu i psa, to rodowód oczywiście jest ważny, ale tak na prawdę najważniejsze jest jakie potomstwo daje dany pies, jeżlei jest ono bardzo dobre, to nawet jeżeli on sam nie jest super to wolałbym nim kryć niż psem z tytułami, a z kiepskim potomstwem. Bardzo często zdaża się, że przeciętny pies daje super szczenięta. Co do rodowodów, to bardzo ważna jest znajomośc chorób jakie wystepują w danej linii i należy krzyżować tak aby, nie w liniach nie pokrywały się te same choroby, lub skłonnośc do nich. A dalej to trzeba mieć trochę nosa i szczęście, genetyka jak k... daje komu chce. :( Radek
  5. Zapytaj w oddziel związku. Nie pamiętam dokładnej nazwy ale jest to Kynologia dla asystentów lub coś w tym rodzaju.
  6. RadekS

    Wada prenatalna

    To nie do końca tak, zależy tak na prawde jak kodowana jest ta wada. Rodzice mogą być zdrowi, ale w tym konkretnym skojarzeniu mogą dawać tę wadę. Jeżeli zaś wada występuje u atwojego psa, szczególnie jeżli obciąża go to zdrowotnie, to należy zastanowić się bardzo nad rozmnażaniem.
  7. Co do książek o genetyce to jest też wydana książka dla asystentów kynologicznych przez ZKwP całkiem niezła i moim zdaniem mogą ją zrozumieć mniej wtajemniczeni. Radek
  8. Moi drodzy, a kto powiedział, że ma się cokolwiek więcej zwrócić niż koszty krycia i utrzymania szczeniąt. To nie biznes, to HOBBY. :D I tak jak każde hobby kosztuje. Pomyślcie, że i tak mniej niż wiele innych jak golf, skutery śnieżne itd. 8) A juz mniej żartem, to oczywiście, że są ludzie, którzy traktują to jaklo biznes. Mają kilka suk, kryją je co roku, oczczędzają na dobrych karmach, badaniach suki, szczepieniach szczeniąt ... albo wogóle nie maja hodowli a trudnią sie pośrednictwem w sprzedaży szczeniaczków. :fadein:
  9. Inbreed to każde pojawienie się w przeszłości tych samych psów. Jednak procent inbreedu, gdy te same psy pojawiają się w rodowodzie w czwartym czy piątym pokoleniu, że rzadko się o tym wtedy mówi.
  10. Ja z moją żoną mamy suczką na współwłasność bo jest ona nasza wspólna i chcemy aby tak było też w papierach. :lol: Co do możliwości różnych rozwiązań, to istnieje jeszcze np. sprzedaż na tzw. warunkach hodowlanych. Hodowca sprzedaja psa za niższą kwotę ale nadal jest współwłaścicelem, a suka gdy rodzi to szczeniaki mają przydomek hodowli jej hodowcy. Tak więc hodowca zyskuje reklamę przydomka i ma kontrolę nad suką, a kupujący ma suczkę w niższej cenie. Często też jest tak że to hodowca potem wystawia sukę, robi dla niej uprawnienia itd. Generalnie wszystko jest kwestią umowną ... i po to jest współwłasność. pozdrawiam
  11. Co do chorób ujawniających się późnije to jest jescze niedoczynność tarczycy, jaskra, nowotwory i kilka chorób serca. Po to prowadzi się księgi hodowlane!!! Niektóre choroby serca można wykrywać tzw. sondą genetyczną poszukaj w USA oni robią tego wiele. Radek
  12. Z inbredowaniem to jak z każdym naszym działaniem nie ma złotego środka. Młodzi i nie wykształceni hodowcy powinni go unikać jak tylko się da. Tak naprawdę to tylko dobre i przemyślane inbredowanie pozwala na postęp hodowlany ... ale może prowadzić do depresjii po inbredowej. Inbredują uzyskuje się osobniki o większej ilości cech homozygotycznych - ale co to oznacza w praktyce? Po pierwsze fenotyp psa jest bardziej zblizony do genotypu, po za tym eliminujemy choroby letalne bowiem jak się objawią (w homozygocie) to psy umieraja, a te zo przeżyły jest większe prawdopodobieństwo, że nie sę nosicielami cech letalnych. Mam nadzieje ze nie zamieszałem pozdrawiam :D Radek
  13. Do Nowego Dworu jeżdżą autobusy Trasludu, poniżej link do ich strony: [url]http://www.translud.pl/pol/pol-index.html[/url] ale gdzie wysiąć to prawdę mówiąc to niewiem gdzie bo zawsze jeżdże samochodem. Radek
  14. Co do Torwaru to niestety dwa lata temu kiedy była tam wystawa to była straszny tłok, gorąco i problemy z wychodzieniem z psami na potrzeby fizjologiczne. Warto przyjść wcześniej i znależć sobie dobre miejsce dla siebie i psa, zadbać o wodę dla niego. Jak będziesz trochę wcześniej to ringi są puste i można na nich trochę poćwiczyć i oswoić psa z nowym miejscem.
  15. Co hali to jest to hala sportowa do gry w siatkówkę i kosza ale o wielkości profesjonalnej. Dookoła niej jest sporo miejsca do wyprowadzania psów. Zo samego miejsca wystawiania to w zeszłym roku na wystawie jesiennej były tam "małe rasy" i ring honorowy ... i było w miarę OK. Wentylacja jest całkiem niezła, więc nie powinno być zaduchu. Po jednej stronie hali są miejsca dla publiczności, wieć można i tam umieścić się ze swoim ulubieńcem. pozdrawiam
  16. Do Nowego Dworu jeżdzą jeszce prywatne autobusy, po za tym jeżeli ktoś nie jest rannym ptaszkiem to może się nie kłaść i z jakiejś imprezy przyjechać prosto na Klubówkę
×
×
  • Create New...