Jump to content
Dogomania

agasc

Members
  • Posts

    256
  • Joined

  • Last visited

About agasc

  • Birthday 03/24/1987

Converted

  • Location
    Wrocław
  • Occupation
    Studentka :)

agasc's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Niski pokłon dla wspaniałego człowieka któremu los tego psa nie był obojętny. Uczynki do nas wracają i kiedyś ktoś ,,wystawi za drzwi'' człowieka który oddał psiego przyjaciela na starość... . Ponad miesiąc temu odszedł od nas nasz ukochany 12 letni Donek... Dakar De Bes, walczyliśmy o niego z całych sił...niestety, przegraliśmy...a tu ktoś jak zbędny mebel oddaje staruszka :(
  2. Przykro mi to pisać, ale uważam że fundacja powinna ponieść poważne konsekwencje.Dlaczego to fundacja ma decydować o czyimś psie,czyli czyjejś własności ? Chcieli pomóc ? Ok! Tylko że są inne sposoby niż decydowanie o kastracji i to w tak szybkim czasie (zaniedbane zwierze) ? Moim zdaniem to nie argument, że pies był użyty do nielegalnego rozmnażania.Na taką działalność są inne sposoby aby walczyć. Nie można bezprawiem zwalczać bezprawia ! Czy pies był zaniedbany powinni się wypowiedzieć niezależni lekarze, bo z całym szacunkiem i nie urażając nikogo stronniczości nie lubię. Ja mam dwie sunie yorkshire,obie mają skończone sześć lat,obie są niewysterylizowane (chociaż nigdy nie były pokryte). Lobelia ,która ma długi włos pewnie kilka godzin po zaginięciu wyglądałaby jak bezpański psiak i co? Psa znajduje fundacja i pomimo że ma tatuaż i chipa decydują o sterylce??? No sorry, ale z penością też bym tego tak nie zostawiła ! To moje psy! Dopóki prawo nie stanowi inaczej to ja decyduje o ich kastacji czy sterylizacji ! Bo to ja zapłaciłam za ich zakup, ja odpowiadam za nie prawnie, na mnie spoczywa obowiązek ich utrzymania i opieki !
  3. paurp.jpg

    P.S. Jak nie życzysz sobie takich informacji będę wdzięczna jak zaznaczysz to u siebie na profilu

  4. [quote name='pantolini']A ja powiem więcej zwierzęta nikogo się o zdanie w sprawach rozmnażania nie pytają.Prawo do rozmnażania otrzymały z góry.Jak kto woli od Boga lub od natury.[/QUOTE] I dlatego są trzymane w przerażającej ilości kryte co cieczkę?Ogłoszenie które wcześniej podałam (nadal jest publikowane)informuje o sprzedaży kilku ras,ale w google można znaleźć jeszcze kilka wpisując nr tel tej osoby. To Bóg zdecydował że te psy służą za maszynki do rodzenia... [B]gratis dictum[/B]
  5. [quote name='pantolini']A co nie wolno rozmnażać?.Wolno.[/QUOTE] Nie,nie wolno w celach handlowych , w myśl ustawy zwierzęta można rozmnażać tylko w zarejestrowanych hodowlach. Jak widać w teorii... .
  6. Jak to w końcu jest? Ogłoszenia na gratka.pl są nadal umieszczane przez handlarzy i nic z tym nie robią. [URL]http://ale.gratka.pl/szukaj/?u=2081033[/URL] I ci ludzie nadal rozmnażają...
  7. [quote name='Arnika1']Nie, wymogiem są tylko 3 wystawy, w tym jedna międzynarodowa + trzech różnych sędziów. Resztę wlaściwie dopisala ci Brezyl - to przyjemność, radość, mila forma spędzenia niedzieli czy calego weekendu. A poza tym po prostu i ja, i moje psy to lubią. Choć wracamy wieczorem padnięci, to zadowoleni (niezależnie od wyniku). I wlaśnie tym różnią się hodowcy ZK od pseuduchów - dla nas to pasja, przyjemność, oglądamy swoje psy przez pryzmat innych, oglądamy nowe importy, oglądamy na wystawy w końcu reproduktory oraz ich potomstwo. .[/QUOTE] A ja myślę,że to tak nie do końca jest jak napisałaś. J odrazu napiszę,że absolutnie nie bronię pseudo,bo to w ogóle nie powinny istnieć.Tyle,że różowe okulary dawno mi spadły z oczu i widzę różne rzeczy. Może Twoje psy kochają wystawy,ale przyznać muszę ,a jestem często na nich, że wiele wzorców ras psów jest poprostu nienaturalna.I wiele ras psów jest z tego powodu nieszczęśliwych.Można cierpieć w złotej klatce,niekoniecznie na mrozie w rozlatującej się budzie... . Farbowanie,papilotowanie,pampersy...koszmar poprostu.Cocker to pies polujący ,a teraz zamiast na polach spędza czas w psich salonach piękności,labki na kanapach,husky w kojcach...ech życie. I nie pisz,że dla hodowców w ZK to przyjemność i pasja,bo to nie przynależność związkowa o tym świadczy a poprostu człowieczeństwo. Niedawno właśnie zlikwidowano takie miejsce cierpień: [URL]http://ekostraz.pl/portal/hodowla[/URL] I jeszcze jedno-czekam kiedy ZK wprowadzi obowiązkowe DNA,oj wtedy będzie się działo...
  8. Przecież w tak prosty sposób można zapobiec pewnym oszustwom czy wadą...wystarczy chcieć. Po pierwsze- identyfikacja na wystawach(sprawdzanie tatuaży i chipów). Po drugie -wprowadzenie obowiązkowych badań DNA dla psów hodowlanych. Po trzecie - wyeliminowanie z hodowli psów/suk które w trzech miotach z różnymi partnerami powieliły takie same wady dyskwalifikacyjne. Po czwarte-bezwzględne wywalenie hodowcy,któremu udowodni się wykonanie zabiegów maskujących wady psów użytych do hodowli Farbowanie,korygowanie,implanty) czy też wypuszczanie lewych miotów. Po piate -wyrywkowe sprawdzanie warunków w hodowlach i stanu trzymanych tam psów. Tylko tak naprawdę pytanie brzmi:Komu i czemu służą wystawy psich piękności?
  9. Witam Cię serdecznie.

    Chciałam zaprosić Cię na 3 wątki naszych podopiecznych. Absolutnie wyjątkowych. Absolutnie wpatrzonych w człowieka. Pozbawionych absolutnie szans na dom z powodu braku funduszy :-( Proszę, zajrzyj na wątek i zostaw po sobie choć jedną "HOPkę", aby ktokolwiek zauważył.

    1. Babcia Rita z wielkimi guzami >> KLIK

    2. Połamany szczeniak Nikon >> KLIK

    3. Wychudzona, ledwo żywa Ziutka >> KLIK

    Dziękuję!

  10. Hej,

    pytanko mam: nie chcesz może dołączyć się do zamówienia gryzaków dla psiurów?? Zamawiamy z allegro http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=7211591 od tego użytkownika. Jeśli coś chcesz to daj znać, ja będę składać zamówienie po 10tym.

    Pozdrawiam

    Agnieszka

  11. [quote name='Balbina12']czyli uważasz ,że trzymanie psa na łańcuchu powinno być przyzwolone i całkiem normalne bo co można innego zrobić?Wiesz jaką taki pies ma zniszczoną psychikę?[/QUOTE Nie,nie powinno być przyzwolone.ale najpierw edukacja i pomoc , a nie puste zakazy.I co ?Zabiorą psy, bo na łańcuchach, a zamkną po kilkanaście w boksach,tak? I to będzie dla dobra zwierząt,że będą się nawzajem zagryzać lub ranić? Część psów poprostu uśpią,bo zabraknie pomocnych rąk... .To wpadanie ze skrajności w skrajność. Pomoc w sterylizacji i kastracji,rozmowy edukacyjne,pomoc w budowie kojców,a nie pusty zakaz:( Psów bezdomnych jest ogrom,a ten zapis w ustawie chyba nie do końca przemyślany,ale to moja opinia.
  12. [quote name='Balbina12']Czegoś nie rozumiem.Skoro według Ciebie pomaganie psom to taka bułka z masłem-czemu nie pomagasz?Zarobiłabyś na tym, wkońcu to takie fascynujące zajęcie mieć kilka psów ze schroniska,potem je leczyć, wydawać pieniądze na różne choroby przyniesione ze schroniska(KK itp.) całe mieszkanie w psich kudłach, chodzić sprzątać g..... do schroniska.Dlaczego na to nie pójdziesz?Tylko bezpiecznie wzięłaś 2 yoreczki z hodowli, bezproblemowe szczeniaczki?Ja tym ludziom nie zazdroszczę,nawet ewentualnych pieniędzy które im dodatkowo wpadną bo zajmowanie się bandą często chorych psów to wyzwanie.Uwielbiam mądrowanie się ludzi mających zdrowe,piękne ,rasowe pieski jak to tym pomagającym psom się dobrze żyje.Normalnie sielanka.Tylko nikt nie chce się zamienić na taki układ...Ciekawe dlaczego:roll:[/QUOTE] Balbina12 nie zrozumiałas i na mnie napadasz... . Jeszcze raz... Chodziło mi o to,ze nie wszyscy są tak krystalicznie czyści w tym niesieniu pomocy.Tez zdażają się wyzyskiwacze i chcący zarobić na krzywdzie zwierząt i co? Inni mają nie pomagać z tego powodu? Tak jest w hodowlach-są zli i dobrzy,bo tak skonstruowany jest cały świat.Dlatego dobrych należy wspierać ,a złych piętnować. Natomiast pseudohodowle moim zdaniem juz z założenia są złe,bo niczemu poza zyskiem właściciela nie służą. I nie pisz sarkatycznie że,,wzięłam z hodowli bezproblemowe szczeniaczki'',to fakt ,nie mam z nimi do dzisiaj większych problemów,ale nawet gdyby było inaczej to nic by to nie zmieniło.Zanim je kupiłyśmy , mama i ja analizowałyśmy 100 razy naszą decyzję. To nie był kaprys,ale wiele lat oczekiwania. Mamy 11 letniego Donka,który dwa lata temu przez kilka m-cy bardzo chorował,praktycznie nie chciał się w ogóle ruszać.Badania,kosztowne leczenie i ...psiak bryka jak szczeniak.Więc jak widzisz...nie trafiłaś-mamy nie tylko zdrowe pieski:(
×
×
  • Create New...