barbokla

dawno nas tu nie bylo :)))) [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img192.imageshack.us/img192/8403/19lk.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img62.imageshack.us/img62/9775/22mu.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img192.imageshack.us/img192/8256/34as.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img62.imageshack.us/img62/5305/45lt.jpg[/IMG][/URL]

moj poprzedni pies goldenek byl bez rodowodu i mial potwornie ciezka dysplazje,pare miesiecy pozniej nie wstawal juz do miski , nie chcial nawet wychodzic na dwor .. bol i meka ,bez rodowodu jest wiekszym ryzykiem bo nie wiesz co bierzesz ale rodowod nie daje zadnej gwarancji. moj drugi pies basterek ma rodowod i dziekuje bogu ze nie ma dysplazji ale nie ma tez jajeczek :)) a pochodzi z takie suuper hodowli :)) , no coz z zalozeniem hodowli moge sie pozegnac ale ciesze sie ze to tylko ( az ) jajeczka

u bastera narazie nie zauwazylam zadnych zmian... choc przyznam ze ostatnio baster stal sie dziwna przylepa , nie odstepuje mnie na krok, strasznei domaga sie pieszczot , nietety nie wiaze tego z " jajkami " :)))) bo nie potrafie okreslic od kiedy tak ma ....

baster tez juz jest bez jajek ... 22 listopad to dzien w ktorym stal sie biszkoptem bezjajecznym :))))

baster rok temu i .... [URL=http://imageshack.us][img]http://img247.imageshack.us/img247/9292/f25al.jpg[/img][/URL] baster dzis .... [URL=http://imageshack.us][img]http://img452.imageshack.us/img452/2448/f17tx.jpg[/img][/URL] to juz rok czasu ...:)))

goldeny to psy ktore nigdy nie przestaja machac ogonem :)))!!!

hmm.. ciemne stronki basterka ... - raz na jakis czas wytarza sie w jakims swinstwie , cos w rodzaju padliny badz wymiocin , obiekt nie zbadany dokladnei ale cuchnie ooookropie ! - gluchnie nagle na komendy , najczesciej gdy sie czlowiek spieszy - wychodzisz na krotki ))) ) spacer a po powrocie wielka kapiel i sprzatanie calego mieszkania :)) - najbardziej lubei jak pada i mokry basterek wytarza sie na zwirku ....oj jak on to lubi ....wrr- - wszystkie kaluze zalicza - ostatnio skacze z radosci na ludzi - nie przepusci zadnego psa, nawet tego co mu do gardla skacze , sztuka jest sztuka , w jego zalozeniu z kazdym mozna sie pobawic -przeokropnie ciagnie !!!! gdybym miala mozliwosc jeszcze raz wybrac rase to wybralabym : GOLDENA !!! ...:)))))))))))

[URL=http://imageshack.us][img]http://img458.imageshack.us/img458/4530/b13qm.jpg[/img][/URL] [URL=http://imageshack.us][img]http://img458.imageshack.us/img458/7818/b23tk.jpg[/img][/URL] [URL=http://imageshack.us][img]http://img362.imageshack.us/img362/5485/b44uj.jpg[/img][/URL] [URL=http://imageshack.us][img]http://img362.imageshack.us/img362/6343/b53sg.jpg[/img][/URL] a to juz zmeczenie po spacerku [URL=http://imageshack.us][img]http://img458.imageshack.us/img458/9703/b35ca.jpg[/img][/URL]

hej bila baster jeszcze ma jajka , tzn jeszcze nie wycielismy, planujemy to tez wlasnei na listopad , teraz mi zal , jeszcze taka fajna pogoda a ponoc potem 2 tygodnie to krotkie spacerki ,zero biegania, mysle ze listopad to czas kiedy nie bedzie mi zal ze siedzimy w domu.. co do cieczki, to powiem ci ze gdyby to ograniczalo sie do uporczywego wachania to luz , ale on wychodzi na dwor i siedzi w trawie , siedzi jak oslupialy , zreszta on w domu tez tak sie zachowuje, zadne bieganie , patyczki , nic go nie wzrusza, nie reaguje na nic, wolam go a on sie patrzy i siedzi dalej , masakra :)) jest przy tym taaki grzeczny ale to nie moj pies normalnie ! :))) wczoraj byla jeszcze taka dziwna sytuacja, wrocilam z nim ze spacerku , padalo wiec normalnie po wejsciu do domu mowie mu : poloz sie , i wycieram lapki, ale wczoraj powiedzialam to pare razy i nic , baster - beton , wiec podnioslam glos a on zaczal piszczec skomlec jakbym go katowala !! , ja go nei bije i nie bilam ale ta mina, te oczy przerazone , i to wycie normalnei bila bylam w wielkim szoku!!

jego ulubiona kolezanka bokserka ma cieczke i baster zwariowal , czyt. chyba sie zakochal , nigdy czegos takiego nie widzialam , nie spotkalam sie dlatego prosze podzielcie sie ze mna swoimi obserwacjami bo szczerze mowiac to sama nie wiem czy nie isc z nim do weta, ja wiem ze na milosc nie ma lekarstwa :))) ale moze mu cos jest a to tylko moje skojarzenia z cieczka. - nie ma apetytu , wogole, nawet na jego ulubione typ smierdzielki - zwacze -stoi godzinami, doslownei stoi wpatrzony w sciane , szafe, tak jak mu sie stanie , np na srodku pokoju - nie ma ochoty na zabawy -gdy wychodzimy z bloku to zamiast normalnie jak ma to w zwyczaju leciec jak z procy nie oddala sie od nogi -no i wyrko...jak juz sie polozy to poza wyrkiem i tylko glowe kladzie na poslaniu .. no tego to ja juz wogole nie kumam :)))) narazie wszystko to smiesznie wyglada ..... ale czy tak to wlasnie wyglada gdy pies sie zakocha ??:)))) [URL=http://imageshack.us][img]http://img265.imageshack.us/img265/6523/kb8bi.jpg[/img][/URL]

[URL=http://imageshack.us][img]http://img31.imageshack.us/img31/2484/bastel3ny.jpg[/img][/URL]

dobre....:)))) , mialam podobny przypadek , z tym ze baster zatrzymal sie przy krawezniku ( najprawdopodobniej obsikany ) i grzbiecik mu wygielo :)) a dupka zostala na ulicy , najgorsze w tym wszystki byla ta pizzernia i ludzie siedzacy przy stoliczkach na zewnatrz ...uhhh , oby nigdy wiecej :)))

a kto powiedzial ze spacerlow mniej ?????

a to dlaczego .... biedny ???

jest pierwsza kupa :)))))))))))))))