Jump to content
Dogomania

jogi

Members
  • Posts

    2041
  • Joined

  • Last visited

4 Followers

Contact Methods

  • AIM
    5018407
  • Website URL
    http://

Converted

  • Location
    Stalowa Wola sercem, Leicester ciałem:)
  • Occupation
    lekarz weterynarii

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

jogi's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Witam!

    Zapraszam Cię na bazarki w sam raz na długie jesienne wieczory.

    Są to bazarki na rzecz Bazyla , który przebywa w hoteliku z behawiorystą , nie ma deklaracji i utrzymuje się tam tylko dzięki bazarkom.

    Na pierwszym bazarku znajdziesz wielką płytotekę - filmy najróżniejszych gatunków , muzykę i gry komputerowe

    http://www.dogomania.pl/forum/thread...do-24-10-20-00

    Na drugim bazarku mamy mega księgarnie 150 książek różnych gatunków , niektóre stare wydaniu już praktycznie niedostępne

    http://www.dogomania.pl/forum/thread...do-24-10-20-00

    Zerknij w wolnej chwili a nóż coś się przyda:smile:

  2. Witam,

    Przepraszam, za śmiałość, ale piszę w imieniu pięknego psa, który ma problemy behawioralne, w związku z tym, obecnie nie nadaje się do adopcji. Aramis przebywa w punkcie przetrzymań w Pszczynie, niestety, to nie jest Jego miejsce docelowe, jeśli punkt się przepełni trafi do schroniska o bardzo złej renomie tj. do Mysłowic, a tam z powodu etykiety „agresywny” trafi pod igłę.

    Bardzo chcemy pomóc Aramisowi, jeśli możesz zaglądnij na Jego wątek, przyda nam się i Twoja wizyta, i porady, zaangażowanie, oraz najmniejsza deklaracja, ponieważ marzymy o tym, aby Aramis mógł popracować z behawiorystą;

    http://www.dogomania.pl/forum/thread...2agamy-o-pomoc

    jeśli nie życzysz sobie zaproszenia, to jeszcze raz przepraszam;

    z poważaniem Natalka

  3. Zapraszam na wątek Spinki – schorowanej shih tzu, mieszkającej w sandomierskim przytulisku. Pomóż nam znaleźć jej dom, wspólnymi siłami z pewnością nam się uda!! :smile:

    http://www.dogomania.pl/forum/thread...8#post19513928

  4. Zapraszam na bazarek na którym znajdziesz m.in.:

    artykuły szkolne

    kilka książek i zakładki, filmy

    płyty winylowe

    mapy i przewodniki

    i dużo innych :smile:

    Zajrzyj i znajdź coś dla siebie: http://www.dogomania.pl/forum/threads/230402-Coś-do-szkoły-książki-mapy-i-wiele-innych-na-krakowskie-psiny-do-20-08-do-20-00

    Podrzucanie mile widziane :smile:

  5. soema deklaruję 30zł miesięcznie od maja
  6. czytam, czytam i oczom nie wierzę. Jak można za pomocą półprawd i oszczerst doprowadzić do takiej sytuacji. Kierownik musi się w grobie przewracać. Całe serce wkładał żeby te psy, co tam latami siedziały, miały szansę na domy. U nas na Podkarpaciu było to niemozliwe i wiem co piszę, bo sama przez kilka lat jako zupełnie prywatna osoba wyadoptowałam koło 300 psów z czego 5!!! u siebie na Podkarpaciu Sama poprosiłam o pomoc DNH kilkakrotnie i za ich pomocą znalazłam domy dla kilku swoich podopiecznych, dobre domy, nie schroniska i nie laboratoria, co poniektórzy insynuują. Tośkę moją podopieczną wiozłam sama do Niemiec gdzie osobiście spotkałam się z nowa rodziną, która przyjechała po nią z drugiego końca owych Niemiec. Rodzinę znalezioną przez DHN Inna Pani która ode mnie adoptowała sunię( całkiem prywatnie) również skorzystała z pomocy DNH. Sunia przyjechała do Niemiec z mieleckimi psiakami, pani pociągiem. Pani sunię odebrała, ale żeby jej nie stresować jazdą pociągiem ponad 600km, zostały spory odcinek podwiezione przez wlontariuszy DNH. Potem wielokrotnie mi pisała, że była pod wrażeniem ilu ludzi i z jak daleka przyjeżdzało odebrać psy i z jaka radościąna nie czekali. Zresztą Ci z którymi ja się spotkałam przyjechali ponad 900km po Tośkę, tylko po to, żeby nam ułatwić sprawę, bo przed nami była trasa do Anglii. Te wszystkie pisane tutaj zarzuty i podle insynuacje mnie po prostu obrzydzają. Ja nie bronię DNH, bo nie mam takiej wiedzy, ale znam dziewczyny z Mielca, znałam kierownika i zarzucanie im złej woli i nazywanie handlarami to podłosc nad podłościami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Czy ktokolwiek z pomawiających był kiedykolwiek przy załadunku czy wyładunku? Ja byłam dokładnie 3 razy i za żadnym razem nie mogłam się do niczego doczepić(chodzi mi o zabezpieczenie psów w czasie podróży) A pisze to jako lekarz weterynarii i właścicielka 2 psów które podrózuja ze mną regularnie na trasie Anglia-Polska. Pamiętam jak kierownik pilnował wszytskiego, sprawdzał wszystko żeby broń boże żadnemu psu nic się nie stało. Jak pilnował żeby wszystkie papiery, chipy, szczepienia itp były w porządku. Wiecie co wy wszyscy wszystkowiedzący, z patentem na rację, gdbyście byli, widzieli, sprawdzili to moglibyście pisać, a tak to są po prostu bzdury. Szkoda że tylko szkodzicie zamiast pomagać!!! Pokażcie mi te wszystkie psy z polskich adopcji o których wszystko wiecie. Polecam zacząć od schroniska w Zamościu, gdzie z mojego miasta( Stalowa Wola) wyjechało w latach 2007-2009 ponad 200 psów i ich los pozostaje nieznany, bo wyjeżdzały tak sobie poza ewidencją! W schronisku ich nie znaleziono! Potem możecie dodać Kielce, gdzie ze Stalowej przez kilka lat wyjechało bardzo dużo psów, ale nikt nie wie dokładnie ile, bo nikt ich nie ewidencjonował, a były strażnik miejski mówił mi, że wiele z nich puścili w lasach golejowskich, bo im było szkoda wozić je na śmierć. Były Krzyczki, Biedrzycka, Legnica, Miedary, teraz Wojtyszki i wiele innych. Ile o tych psach wiecie? ile poszło do piachu? W pięknym schronie wrocławski, przez 6 lat z biedą dało sie dostrzec starszego psa, a nawet młode i zdrowe były usypiane, bo było przepełnienie. To Was nie boli? Takich schronów jak w Mielcu gdzie siedziały same stare psy, bo nie były usypiane, jest niewiele. A spróbójcie znaleźć domy dla staruszków, powodzenia. Teraz jest nagonka na dziewczyny, które chciały te staruszki powyciagać ze schronu, dac im troche radości na koniec. Które każdą adopcję ustalały dziesiątkami maili, wiem bo sama kilkanascie dostałam żeby potwierdzić adopcje każdego swojego podopiecznego. Które na wątku wstawiały zdjęcia z nowych domów, wklejały maile, żeby wszystko było jasne i przejrzyste. To się nie podobało, bo jak to jakies takie niemce nasze burki chcą, przecież u nas kolejki się ustawiają Co wam się wydaje ze k...w Polsce to my mamy raj????? pokażcie mi te kolejki po te nasze staruszki
  7. oki to wrześniową wpłatę, która poszła potraktujcie jako ostatnią. Też było mi niezmiernie miło i cieszę się że udało się poprawić los wielu "burkom" z okolicy bliższej i dalszej, a zwłaszcza przerwać łańcuch bezdomności. do zobaczenia na innych wątkach:)
  8. dziewczyny jako ze cierpię na permanentny brak czasu i dopiero weszłam na watek to mam pytanie do kiedy trwa akcja? bo w tytule jest że kończycie
  9. znalazłam chwilę i wpadam bardzo przeprosić, bo zadeklarowałam 30zł/mcznie, nawet ustawiłam sobie jako zlecenie stałe, ale już zabrakło mi czasu żeby sprawdzić czy przelewy wyszły:( Nie wyszły i nikt mnie nie ścignął:( zaraz wpłacę za wrzesień i październik
  10. ja tam jestem niezła w praktyce hahahaha a wiązań się nie bój sprawdzilam, husta jest rewelacyjna. Dostaniesz instrukcję, mnie teraz zajmuje założenie pół minuty
×
×
  • Create New...