Jump to content
Dogomania

saraga

Members
  • Posts

    7
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by saraga

  1. saraga

    Idzie mróz...

    Jak w temacie - będzie jeszcze zimniej. Mam do was pytanie. Z Sarką "przerabiamy" właśnie trzecią zimę. I przyznam, że chyba ta jest najbardziej nieprzewidywalna. Sara ma "kurteczkę" polarową i sweterek. Więc raczej nie marznie. Natomiast zastanawiam się, czy nie powinnam chronić jej łapek, a konkretnie poduszek pod lapkami. W sumie chodzi mi o sytuację, gdy jest naprawdę mroźno. Zauważyłam, że na spacerze marzną jej te łapięta. Podnosi je, nie chce dalej iść. Słyszałam kiedyś, że czymś te łapki można smarować, żeby nie popękaly od mrozu. Pytam, bo ma być w przyszłym tygodniu jeszcze zimniej. I zastanawiam się, czy nie popełniam błędu, nie chroniąc łapek. Pozdrawiamy!
  2. Przyznam, że ja tych ciąż urojonych u mojej suczki mam już trochę dość. Właśnie zaczyna się następna :cry: ........ W poprzednich dwóch lekarz twierdził, że trzeba podać suni jakieś zastrzyki ( w sumie 3 za kazdym razem) + oczywiście te tabletki (ćwiartka tabletki rozpuszczana w wodzie i podawana z tego niewielka część), po których Sara wymiotuje i czuje się źle... Chyba nie muszę dodawac, że te zastrzyki przerastają mnie czasem finansowo (raz wyszło nawet 200 złotych za wszystkie wizyty!). Zastanawiam się, czy te zastrzyki, tabletki są konieczne? Czy może jest szansa, aby mleko wysuszyło się samo po jakims czasie?A może, jeśli na te zastrzyki nie będę chodzić, suni grozi zapalenie gruczołów mlekowych? Poradźcie, bo już nie wiem, co mam o tym myśleć.
  3. :wink: Witam! Chciałabym zadać wam panie - może ktoś będzie w stanie udzielić odpowiedzi :wink: . Moja sunia ma w tej chwili ciążę urojoną. Jest oczywiście w trakcie leczenia, ale pojawił się taki mianowicie problem: z cipki wypływa biało - przezroczysta wydzielina, sunia wylizuje się dość intensywnie. Oczywiście rozważałam możliwość ropomacicza, byłam dziś u weta, ale ten nie stwierdził, żo to właśnie to. Kazał sunię obserwować do poniedziałku i przemywać nadmanganianem potasu. Upławy nie mają żadnego zapachu. Nie ma objawów typowych dla ropomacicza. Czy jednak jest prawdopodobieństwo jej wystąpienia? Czy może są to jakieś fizjologiczne upławy, niegroźne dla suni - Sara ma 1,5 roku? :roll:
  4. :-? Ja bardzo nie lubię, kiedy obcy ludzie BEZ POZWOLENIA głaskają i zbliżają się do mojego psa. Jet kilka powodow: 1. moja piesia nie lubi tego, nie łasi się do każdego i stresuje ją takie zachowanie ludzi; 2. znam swoją sunię i w 99,99 procentach mogę przypuszczać, że nie ugryzie, ale nie moge mieć pewności, bo przecież ona mi nie POWIE, jeśli będzie miala taki zamiar; 3. jeśli tęsknią za psem, niech sobie kupią własnego. :-? Poza tym bardzo mnie denerwują niektore dzieci przeważnie chłopcy, którzy chyba myślą, że mały pies to jakiś przedmiot do mało przyjaznego drażnienia się. Zwracam wtedy ostro uwagę. a ponieważ zdarzało się to na moim osiedlu, więc na razie z dzieciakami mam spokój.
  5. :klacz: Dziękuję ze wszystkie rady!
  6. :o Czy myjecie swoim pieskom ząbki? Jak to robicie? Jaką pastą? Jak często? :wink:
  7. saraga

    JAMNIK i SCHODY

    Chciałabym was prosić o w miarę kompetentną poradę dotyczącą chodzenia jamnika po schodach. Moja SARA ma 7 miesięcy, jest szczupła, zwinna i ciekawa świata. Mieszkamy na 4 piętrze w bloku bez windy. Na początku nosiłam suńkę w dół i w górę, ale ona sama chce chodzić i radzi sobie lepiej niż ja :roll: Czy na to chodzenie ma wpływ wiek? Co się tak naprawdę dzieje z jej kręgosłupem? Nie chciałabym jej zrbić krzywdy :o
×
×
  • Create New...