Jump to content
Dogomania

Linka

Members
  • Posts

    1101
  • Joined

  • Last visited

Contact Methods

  • AIM
    3924172
  • Website URL
    http://www.bokserek.prv.pl

Converted

  • Location
    Poznań

Linka's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

19

Reputation

  1. Ma ktoś z Was katalog? napiszcie jak nazywał się pies z numerem 377.. :)
  2. ale piękna malutka! :) gratulacje Agguś, niech rośnie zdrowo :)
  3. Dominika wyluzuj.. wujek Lewy od histologii nie robi nikomu krzywdy. On tylko tak wygląda :eviltong: Chyba, że na waszym roku też znajdzie się ktoś mądry, kto puści na niego anonimowy donos do rektora, ale to już inna bajka.
  4. na USG nie zawsze widać dokładnie macicę i jajniki, szczególnie jeśli suka jest w anestrus i nie ma żadnych patologii. Jeśli suka przyjeżdża na sterylizację to jest pewnie zakładane że macicę posiada.
  5. tak z ciekawości.. powiedzcie mi dziewczyny, te wszystkie psy, które przyjeżdżają na wydział wety w Olsztynie to są zwierzęta od Was? Zaciekawiło mnie to mocno, bo kroiłam dzisiaj sukę, która przyjechała na sterylizację i.. okazało się że nie ma już macicy. Podobno to trzecia w przeciągu dwóch tygodni.
  6. hahaha spodziewałaś się metropolii? To przecież nasza kochana ściana wschodnia Polski. Ja cały czas powtarzam, że wyprowadziłam się studiować z miasta na wieś i moja aklimatyzacja trwała około dwóch lat. Aktualnie mieszkam 20 minut spacerkiem od kortowa, w domku jednorodzinnym, pod oknem płynie sobie mała rzeczka, rano przychodzą dziki i sarny, wczesną wiosną ptaki nie dają spać.. agrowczasy 9 miesięcy w roku :D
  7. [quote name='micra']Raczej staram się o tym nie myśleć. Łaciny się nie boję, bo miałam ją w liceum - mogę mieć z niej zwolnienie na UWMie? Rozum mówi że nie ma szans na wzrost progów, a ja i tak wariuję... W tym momencie pożeram kolejne książki , by nie myśleć[/QUOTE] Uczyłaś się w liceum wszystkich struktur anatomicznych po łacinie, że nie napawa Cię to strachem? :evil_lol: Łacina jako przedmiot na UWMie jest "zapychaczem" czasu, do niczego nikomu niepotrzebna. Złote sentencje i deklinacje można sobie o kant du** otłuc w całym toku nauczania, ale osobiście miałam z tego przedmiotu 5 na świadectwie maturalnym i pani magister była uprzejma przepisać mi ją po prostu do indeksu ostatniego dnia zajęć. Jeśli nic się nie zmieniło przez ostatnie cztery lata to pewnie nie będziesz musiała na to ścierwo chodzić. [quote]Ja słyszałam, że na weterynarii skutecznie wyplewiają ze studentów miłość do zwierząt.[/quote] To akurat prawda :roll:
  8. Gdyby któraś z Was dostała się do Olsztyna, szukała jednoosobowego pokoju i miała chęć zamieszkać z 4 studentkami wety pod jednym dachem to u nas na stancji będą pewnie zwalniać się miejsca.. Mogę podać numer do właściciela domu na priv ;)
  9. Nie trzeba być chyba lekarzem weterynarii żeby odpowiedzieć sobie na pytanie czym jest alergia i czy alergen pokarmowy różni się czymkolwiek od powiedzmy.. "środowiskowego".. Chodzi o nadmierną reakcję obronną organizmu na obce mu białko (które u osobnika zdrowego takiej reakcji nie wywołuje). Nie ma znaczenia czy białko pochodzi z mleka, mięsa wołowego, wieprzowego, szeroko pojętego kurzu czy pyłku traw.. Nie wiem skąd teza, że alergenów pokarmowych nie można sprawdzić testem śródskórnym, ale jest to [U]nieprawda[/U]. Testy śródskórne mogą być mniej dokładne, z uwagi na to że opierają się już na subiektywnej ocenie lekarza czy odczyn jest lekki, duży, czy bardzo duży, ale wydaje mi się że akurat przy alergii psa jest to wystarczająca metoda diagnostyczna, która przy alergii pokarmowej jest w stanie pokazać których składników pożywienia unikać.. (gorzej jeśli pies uczulony jest na kurz, czego nie życzę, ale to inna bajka i zdaje się dyskusja na inny dział..)
  10. nieprawda. Kilka lat temu orientowałam się w klinice przy wieżach na piątkowie (nie wiem czy to ta sama niestety) jak to wygląda u nich.. testy robią z krwi, pan bardzo miły, sympatyczny, podsumował mnie z tego co pamiętam na ponad 2000zł z odczulaniem jeśli bym się zdecydowała, bo nie robią tego na miejscu tylko wysyłają krew do niemiec.. być może od tego czasu coś się zmieniło, tego nie wiem. Aczkolwiek pojedynczy zestaw odczulający tyczy się JEDNEGO alergenu? :-)
  11. osobiście polecam dr Juszczaka z Bułgarskiej.. śródskórne robiłam u niego kiedy byly jeszcze nowinką w Polsce, bodajże 10-12 lat temu.. Nie wiem jak ceny ksztaltują się teraz, ale wtedy nie zapłaciłam za to na pewno więcej niż 200zł. A i z zestawem odczulającym radziłabym uważać i dobrze zapoznać się z tym w jaki sposób przeprowadza się takie zabiegi i jakie mogą być "skutki uboczne".. :)
  12. jestem na czwartym roku wety, więc.. chyba wiem ;) ale również z tego co mi wiadomo za zniesławienie (nawet w internecie) grozi kara grzywny bądź ograniczenia wolności dlatego daleka jestem od rzucania takich haseł na wyrost.
  13. za brak dokumentacji grozi pewnie mniejsza kara niż za błąd w sztuce, ale żeby oskarżać kogoś o matactwa, błąd w sztuce, nie udzielenie pomocy zwierzęciu, czy inne rzeczy za które można stracić prawo wykonywania zawodu, należałoby mieć jednak dowody zamiast rzucać domniemaniami ;) pozdrawiam L.
  14. gdzieś dalej w tej ustawie jest napisane, że lekarz ma obowiązek przechowywać dokumentację przez okres 3 lat.. Nie wiem czy świadczy to o matactwach, bo nie sądzę żeby komukolwiek zależało na celowym zabijaniu zwierząt czy tuszowaniu własnych błędów na każdym możliwym kroku, być może nikomu nie chce się wypełniać okien w klinice xp, czy czego oni tam używają i dlatego dokumentacji nie ma.. Już nie mnie w to wnikać, bo mimo że mieszkam ulicę obok to ląduje tam tylko na nocnych dyżurach w sytuacjach awaryjnych.. kiedy innej opcji już nie ma ;)
×
×
  • Create New...