-
Posts
235 -
Joined
-
Last visited
Contact Methods
-
Website URL
http://www.nothundepolen.de
Converted
-
Location
Hamburg, ex-Lódz
-
Occupation
biurokratka :-)
Terzia's Achievements
Newbie (1/14)
10
Reputation
-
@ Asia & Co czy ty slonce moje nie masz juz nic innego do roboty jak pisac o kims kogo nie znasz? Ani tej osoby ani jej sytuacji? To jak wyglada moje prywatne zycie jest moja PRYWATNA sprawa - mhm....kurcze, chociaz... to zawsze reklama :-) wiec moge poczuc sie wazna <haha> By zaspokoic ciekawosc co niektorych nalezacych (niestety) do gatunku ludzkiego moge napisac, ze Bravo znalazl dobry dom a Goussette jest caly czas u mnie. A to, ze Bravo musial odejsc bazowalo na jego zbyt bardzo agresywnym charakterze w stosunku do innych psow. Niestety taki problem jest tutaj w tym kraju (miescie) nie do przeskoczenia. Zycze wam milej zabawy. Terzia
-
Rozmawialam dzisiaj z organizatorami wystawy - to hodowcy "presa canario" i zalozyciele klubu molosa, nie nalezacego do FCI. Pan Reichert powiedzial mi, ze ta wystawa nie miala nic wspolnegp z FCI. Wiec pytam sie teraz... na stronach krakowskiej hodowli jest napisane, ze Juhasz zaczal championat Niemiec - tylko na jakiej wystawie? W koncu wszystkie tytuly jakie zdobyl w Ingolstadt to "tytuly" calkiem wolnego klubu molosow i nie tytuly VDH/ FCI. Niemiecki klub molosow nie jest patronatem majorek, wiec i a ich wystawie klubowej nie mozna tej rasy pokazac.... Ciekawy temat... :o
-
05.09. odbyla sie "wystawa" molosow w Ingolstadt - sama kiedys zastanawialam sie nad tym, czy tam nie pojechac... ale nigdzie nie znalazlam infomacji o tym, ze jest to wystawa pod patronatem VDH. Z tego co wiem... odbyla sie tam tylko specjalistyczna wystawa niemieckich dogow (FCI) pozatym nic. Na stronach krakowskiej hodowli majorek znalazlam informacje, ze ich pregowany pies dostac CACIB´a czy cos takiego.... ale pytam sie, jakiego klubu? Ta "wystawe" zorganizowala hodowla presa canario a nie VDH - tutaj jest troche danych na jej temat: www.molosserschau.de Moze ktos wie na ten temat wiecej niz ja? Ja uwazam, ze to byla taka "wolna wystawa" nie majaca nic wspolnego z regularnymi wystawami FCI /VDH. Jak widac niektorzy jezdza na wystawy, na ktorych nie zobaczy takich psow jak np. gorzalowy Czesio.... <hehehehe>
-
Ogladajac fotki z Bratyslawy przezylam poprostu de la szok! Nie rozumiem tego, ze "sedzia" nie wywalil wiekszosci psow z ringu.... pewnie ktos "posmarowal"? <hehe>
-
To prawda... niektore komentarze sa bardziej niz glupie i niektorym wystawcom brak poprostu kultury.. oni nie wiedza co to sa dobre maniery :-) Czesio, to juz stary "wystawiacz" <hehe> - Ola, co z fotkami?
-
Do Finlandii nigdy nie bylo problemow z wyjazdem... o ile dobrze wiem. Co do Szwecji & Co zmienily sie przepisy od 01.07.04 i mozna wjezdzac z normalna ksiazeczka zdrowia - oa 01.10.04 trzeba bedzie miec specjalna ksiazeczke na jazde po europie (EU) w ktorej bedzie potwierdzona tozsamosc psa (chip lub tatuaz). Zadzwon do szwedzkiej ambasady, oni ci na pytania odpowiedza.
-
@ Dziobek Pregowana suczka u tego samego miotu co twoja pojechala w okolice Hamburga i mam nadzieje, ze niedlugo ja zobacze! Na jakie karmienie suczki sie zdecydowales?
-
Przykro mi..... ze mlodzi ludzie z sercami pelnymi dobra tak szybko od nas odchodza! :cry:
-
Jak przywiozlam moja suke z PL to owa miala prawie 15 miesiecy. Pare razy zmieniala dom (nim trafila do nas) i to zle wplynelo na jej charakter. Moja nastepna majorka trafi do mnie jako szczeniak! Goussette jest bardzo sprawna i szybka. Na pewno nie ma szybkosci charta w biegu lub wytrwalosci jakiejs pracujacej rasy - ale jest zajebiscie szybka, zwrotna i nic nie zejdzie z jej uwagi. Latwego charakteru to ona nie ma - glownie w stosunku do osob u ktorych wyczuwa bojazn. Musze bardzo uwazac..... Obrona? Na pewno nie nalezy tego uczyc majorek! Uwazam, ze nauka obrony moze sie u majorki przeksztalcic w agresje! Kiedys wieczorem bylam z nia na spacerze w parku, bylo szaro. Gdzies z bocznej drozki wyszedl jakis facio i chcial zapytac o ogien.... suka momentalnie byla cala napieta, ogon jak miecz postawiony do gory, uszy tez, czolo zmarszczone... smycz byla napieta do konca - facio przestraszyl sie i odszedl pare krokow do tylu - powiedzial o co mu chodzi a suka na to sie odszczeknela. Facet zwatpil i sobie poszedl. Majorka jest jak najbardziej obronca ale.... nie nalezy jej uczyc agresji. Na jakiego psa/suke sie zdecydujesz (linie) to twoja sprawa. Wiesz jakie sa roznice miedzy typami psow, wiec.... wybor nalezy do ciebie. Moja nastepna majorka na pewno bedzie pochodzic z Osanny... no chyba, ze akurat w tym czasie Gorzala bedzie mial miot.... u niego tez beda piekne, zadbane, tlusciutkie i dobrze zsocjalizowane szczeniaczki :-)
-
@ jodzon Sloneczko ty moje..... no widzisz jaka sprzataczki maja wyborna intuicje? Jezeli nie jestes Wojtek to jego prawa reka - a to pachnie tyko jednym: zadyma! <hehe>. Kto, gdzie i kiedy bedzie tzw. CZLONKIEM klubu to tylko i wylacznie jego broszka. Niestety zbyt czesto spotyka sie tu CZLONKOW.. tylko nie tych klubowych! :D Serce ty moje.... niech ty i twoja "paczka" wyhoduje najpierw tyle Inter. Ch., Zwyc. Swiata i Europy co np. Osanna - wtedy pogadamy, ok? 8)
-
@ abs Ja osobiscie reaguje na to co sie dzieje w rasie nie tylko tutaj. Wierz mi :-) Wielu z nas ma inne podjecie do majorek - glownie hiszpanski klub i jego poplecznicy ale.... prawda jest taka, ze na ostatniej sobotniej wystawie w Neumünster ludzie byli zafascynowami naszymi majorkami! Przystawali, pytali sie, byli ciekawi. Dzis dzwonila do mnie babeczka, ktora chcialaby suke w typie Cze.... mysle, ze gdyby Cze wygladal jak jedna z hiszpanskich majorek "na topie" to nie zainteresowalby nikogo. Taka jest "brutalna" prawda. Ludzie ogladaja majorki w necie i pytaja sie mnie, dlaczego sa takie duze roznice miedzy psami w Hiszpanii a np. w Polsce.... pytaja tez, dlaczego hiszpanskie majorki maja takie plytkie rodowody. Jestem o tym przekonana, ze polska "wersja" majorek jest zdecydowanie bardziej ciekawa i interesujaca.... dlatego tez ludzie melduja sie u mnie chcac kupic psa zblizonego wygladu jak Cze, Ikar lub inne psy Osanny.
-
@ Olcia P. Wszystko jest mozliwe - on pewnie z tej samej "kasty" co pani krakowianka, wiec teraz cala ich "sfera" bedzie wydelegowanymi delegatami <hehehehe> ze swej wlasnej woli :roll:
-
@ Olcia P. & Rocki Dzieki za dobre slowo. Oj ogonisko to ona ma <hehe> u nasady tak grubachne, ze ledwo moge obiac reka..... :o
-
Ach... biedny Jodzon - az mi go zal! Mnie... zapracowanej sprzataczce ganiajacej rano bo hamburskich biurach <hehe>. I ja mam serce! :lol: Jodzon - sloneczko ty moje.... moze w innym zyciu bedziemy mogli sie "dogadac" bo jak widac... w obecnym jest to malo realne. Ale jak mowil Leo Tolstoj - tylko cierpliwi zostana wynagrodzeni! :B-fly:
-
@ Hanya Jak widzisz moje suczysko-smoczysko ma ogon (i to nie byle jaki) ale na tamtym zdjeciu fajowo wyglada :-) Szczatkowe ogony u majorek nie sa dozwolne - na szczescie...