Jump to content
Dogomania

Leaderboard

Popular Content

Showing content with the highest reputation on 12/03/18 in all areas

  1. Wczoraj po niektórych wiadomościach od pana mój optymizm trochę przygasł, więc postanowiłam dzisiaj zadzwonić i porozmawiać. Optymizm wrócił. :-) Nie ma już Miki, jest Sara, która rozpoczęła nowe życie u boku swojej rodziny. Zwrot z adopcji wykluczony. Sara spokojnie przespała noc. Porusza się dość swobodnie po mieszkaniu, zjada posiłki (najpierw nie chciała suchej karmy Josera Festival, którą dałam dla niej, ale potem już zjadała swoje porcje). W domu nie było wpadki z załatwieniem się, ani prób niszczenia. Sara jest spokojniejsza, niż wczoraj i lęki są jakby mniejsze. Została już sama w domu (na krótko) i była grzeczna. Na spacery wychodzi chętnie, ładnie chodzi na smyczy i załatwia swoje potrzeby. Podsumowując, jest bardzo dobrze i myślę, że będzie coraz lepiej. Nie trzeba się martwić. Pan zwrócił mi przelewem pieniądze za transport. List z umową został wysłany dzisiaj.
    4 points
  2. Dzisiejsza ekipa na spacerze. Nie jest źle, Tola-królewna ciut burczała, ale jak na pierwszy bezpośredni kontakt było bardzo dobrze. Można już chodzić na wspólne spacery.
    4 points
  3. Jak takiego potwora, który porzucił to maleństwo ziemia może nosić? Powinien konać w męczarniach, ścierwo, nie człowiek
    3 points
  4. Abi moim zdaniem zaskakująco dobrze sobie radzi. Pani Jola przejęła ją od Murków jako dzikusa skłonnego do agresji. Najwyraźniej dała Abi bardzo solidne podstawy, nauczyła ją najważniejszych rzeczy. Można powiedzieć, że odmieniła Abi. Cieszy fakt, że Abi ma możliwość przebywania w domu. Zachowuje się naprawdę przyzwoicie. Nocna aktywność, wpadki z załatwieniem się w domu, a nawet drobne zniszczenia to nic strasznego. Z czasem wszystko się unormuje.
    3 points
  5. Zgadzam sie z tym Kościół to ludzie,a ludzie chodzący do kościoła na Mszę nie wiedza po co tam chodzą spokojnie....spokojnie.......nie piszę o wszystkich tylko o tych którzy nie rozumieja po co chodzą do kościoła,albo nie chcą rozumieć znam tez księzy,to tez ludzie jeden zawołał bezdomnego psiaka siedzącego pod szkoła do auta i zabrał do domu byłam u proboszcza prosic,zeby chociaz słówko wspomniał na kazaniu o tym,ze trzeba dobrze traktować zwierzęta,nie wyrzucać na bruk,jesli nie może tego powiedziec w niedzielę to chociaz 4 pażdziernika byłam również u biskupa,żeby poprosił o to proboszczów i co ?.....i nic.........a tak pięknie potrafą mówić nie będę nikogo przepraszać za swoje zdanie prawie 100 procent tego regionu to katolicy,skąd biora sie wyrzucane na bruk zwierzęta? ktos kto naocznie widzi ich cierpienie nie może inaczej napisać nie wymagam od kleru wiele,tylko,zeby wspomnieli na kazaniu ,ze trzeba dobrze traktowac zwierzeta tylko tyle....czy aż tyle? to takie trudne do wykonania? Byc może chociaz kilka osób wzieło by sobie to do serca.......
    3 points
  6. Dodam jutro zdjęcie Kremówki do ogłoszenia. Ludzie na jednej z grup bardzo chętnie małą udostępniają. Wielu dziś zobaczyło na FB zamarzniętego maluszka, więc cieszą się, że ją udało się uratować. Szkoda, że taka odległość, bo akurat Yuri i sarcia będą jechać do domów, więc mała mogłaby przyjechać na ich miejsce. Są jeszcze ich puszki, szczeniakowa karma.
    2 points
  7. Na podstawie ogłoszenia Jaagi na FB, zrobiłam ogłoszenie na OLX (Warszawa): https://www.olx.pl/oferta/malenkie-psie-dziecko-wyrzucone-na-mroz-prosi-o-dom-CID103-IDxJPBj.html
    2 points
  8. Nie myślą i nic nie czuja, poza tym co ich dotyczy. Karły!!! Udostępniłam maleństwo. Póki sterylizacja nie będzie obowiązkiem obwarowanym karami, wysokimi, to tak będzie. Będą cierpiały zwierzęta, bo są gnoje, które chcą zarabiać na ich cierpieniu
    2 points
  9. Też pomyślałam o tamtym zamarzniętym maleństwie, jak Tola przesłała zdjęcie. Nie mogłam patrzeć na tamtego nieżyjącego maluszka przytulonego do boku pudełka. Taki śliczny, szybko ktoś dałby mu dom.To nie ludzie, tylko bezmyślne szmaty. Ludzie juz dziewczynkę udostępniają, mam nadzieję, że odezwą się rozsądne osoby.
    2 points
  10. Dziś została wysłana paczka do P.Andrzeja.Paczka waży 12kg.Dobrze by było powiadomić P.Andrzeja aby był w następne dni w domu,ponieważ paczka jest dość ciężka i nie musiał odbierać na poczcie, dźwigać. Wszystkie rzeczy są w idealnym stanie,przewaga nowych.Rozm.XL albo L duże. Kurtka,2 swetry grube,2 bluzy(dzianina i polar),bluza koszulowa(dzianina),kalesony ciepłe z dzianiny,czapka,rękawiczki bardzo ciepłe,grube,6 par skarpet zdrowotnych z frotte. Paczka kawy mielonej,kartonik herbaty w torebkach,ciasteczka,2 konserwy,zafoliowana szynka wędzona-delikatesowa. 2 paczki maszynek do golenia jednorazowych,pianka do golenia,balsam po goleniu,szampon&żel pod prysznic,osobny żel pod prysznic,mydełko. I dla Rokusia:10 większych kartoników mokrej karmy o różnych smakach,smaczki,ciasteczka,gryzaki ze skóry no i pluszak-reniferek aby Roki poczuł zbliżające się święta.Do koperty z życzeniami świątecznymi włożyłam 50zł na drobne wydatki.
    2 points
  11. Dzisiaj rano na spacerze w lesie - blisko położony koło domku Mikusi - ogonek był cały czas w górze. Pan rozkręca kanapę a Mika się bacznie przygląda :) Pan Sławek podziwia skoczność suni. Nie chciało się jej obejść dół wielkości około 1m to go przeskoczyła :) Na drugim spacerku było widać, że sprawia jej przyjemność. Myślę,zę nikt nie spodziewał się ,że Mikusia aż tak dobrze wypadnie w pierwszych godzinach w swoim Domku :) Zaskoczyła chyba nas wszystkich swoją odwagą :) Tak jak Julita pisała ratuję ją ciekawość świata i to pozwala jej pokonywać te jeszcze siedzące jej choć już mniejsze lęki. Oby tak dalej maleńka!
    2 points
  12. Dla Was zawsze :))) Dla herbatników dla tych co mogą dla tych co nie mogą, do tej grupy się zaliczam ;) dla tych co lubią i dla wszystkich chętnych Dobrego dnia.
    2 points
  13. Idealne dla lisiczki.Pewnie chętnie skorzystałaby gdyby to zobaczyła. Na wszelki wypadek - życzę Wam spokojnego dnia.
    2 points
  14. Towarzystwo extra, psiaki nie nudzą się i mają w sobie wsparcie. Tylko niech im zdrówko dopisuje.
    2 points
  15. Kolejny nowy tydzień, a Grześ bez domu. I gdzie tu sprawiedliwość?
    2 points
  16. Au, ale straszne rzeczy tutaj opisujecie poprzez mocne uogólnianie i wrzucanie do jednego wora. To, że niektórzy księża nie szanują zwierząt, a katolicy są tylko na papierze katolikami, nie oznacza że to jest stanowisko całego Kościoła. Za tych księży, którzy wyrobili u Was takie, a nie inne zdanie o Kościele ja Was bardzo przepraszam... Jednak nie zatrzymujcie się na tym, proszę - bo zdanie jednego księdza nie oznacza zdania całego Kościoła. Na dogomanii mamy cudowne osoby, które są katolikami, jeśli chodzi o pomoc psom czy kotom. Znam też wielu księży z mojego otoczenia, którzy troszczą się o zwierzaki i nawołują o szacunek i w tym momencie mocno uderzacie w te wszystkie osoby. Bo Kościół akurat wyraźnie wypowiada się o tym jak należy traktować zwierzęta i że znęcanie się to grzech (nawet wydana została niedawno ekologiczna encyklika, czyli dokument Kościoła nt poszanowania środowiska i zwierząt). Tak btw. wyszła teraz świetna książka Szymona Hołowni, człowieka znienawidzonego przez Was Kościoła :) Polecam ją sobie sprezentować. A jeżeli nadal uważacie że Kościół skupia ludzi-bestii to od razu mnie zamknijcie gdzieś i wezwijcie TOZ, bo znęcam się nad swoim psem i kotem, a że jestem ciemnogrodem to nawet nie mam pojęcia że to robię. :) Moralność to nie kwestia wiary i religijności... a własnego wyrobionego sumienia i tyle. ;) A że teraz żyjemy w konsumpcjonistycznym, coraz mniej empatycznym świecie, gdzie się nawet oddaje własnych rodziców do domów starców albo skazuje ich na bezdomność zamiast pomóc to co Wy oczekujecie, że ktoś będzie troszczył się o zwierzęta? To trochę takie idealistyczne myślenie.
    2 points
  17. Bardzo dziękuję! Jak możesz Elu to podaj informację o pomocy w transporcie, bo to kawałek od Warszawy... Mała ma 3 mies. została odrobaczona; wet powiedział, że w przyszłości będzie małą sunieczką, teraz jest malusia, nazwał ją Kremówka. Jutro postaram się podjechać i zrobić zdjęcia. Kociaka z Potoczka Eltona Tz zawiózł do tej samej lecznicy - ma ok. 4 mies. został tez odrobaczony, testy w kierunku FIV+FeLv wyszły ok. Kocurek ma to szczęście, ze dzięki pomocy znajomej jutro jedzie do DT.
    1 point
  18. Mam smsowe wieści z Krakowa o Pelikanku. Nasikał koleżance Viksi na legowisko! Ho! Ho! Psia panna musiała nieźle zdenerwować naszego słodkiego Pelisia - hihihihi....
    1 point
  19. 1 point
  20. Waciu kokany Waciu Ciotenki cudne serca kupuja Cegielenki na kramku juz jest 40 zl cegieleczek zycia pozdrawiam ogromnie lapenki oczenka
    1 point
  21. I stała za grudzień poleciała ;) Aż dziw bierze,że młodego psiaka tak ciężko wyadoptować,biedaczysko już 2,5 roku minęło i dalej nie trafił na swego człowieka,a coraz starszy chłopak :(
    1 point
  22. Koffi nadal głownie śpi, ma słaby apetyt....ustaliłyśmy z Kasią ze zabierze sunie do weta. Do tego ma pogryzienia na uszach i na pyszczku:( Na widok Kasi merda ogonkiem, ale nadal jest bardziej w swoim świecie....miejmy nadzieje, że to nic poważnego....
    1 point
  23. Powiało melancholią :) Kochane, wszystko ma swoje uroki, starość też :) EDIT Ależ ze mnie gruboskórna istota. Nie starość, a wiek dojrzały powinnam była powiedzieć.
    1 point
  24. Nie ma to jak normalny, domowy DT. To jest prawdziwa pomoc, a pies się - jak widać - odwdzięcza, i to z miejsca, nie trzeba było długo czekać. Co do zdjęć, to mój "pies" tak zwiewa przed aparatem, wygląda jakbym ją kijem tłukła co i rusz.
    1 point
  25. Wszystko otrzymałam ... Dziękuję i pozdrawiam
    1 point
  26. Abi jeszcze prysnęłaby za otwartą furtkę szybciej niż pchła na wrotkach. Widziałam ją trzy razy u p. Joli podczas pierwszej socjalizacji. Patrzy już na pewno inaczej, jest w oczach jakieś zainteresowanie, a nie totalna cofka. Przy pierwszym masażu i czesaniu przez nowego dla niej człowieka trzęsła się straszliwie, już za drugim razem spokojnie, leżąc, wyraźnie odprężona, tolerowała dotyk. Ona nie zna mieszkania, w nocy moim zdaniem szuka możliwości ucieczki, wszystko jej wali się na głowę. Za jakiś czas przywyknie. Tak przy okazji - jeśli zobaczycie u kogoś w domu legowisko psa pod ażurowymi schodami - przekonajcie, że to horror dla zwierzęcia.
    1 point
  27. Pierwsze wiadomości badzo optymistyczne :) Kciuków nie puszczam bo przydadzą się na pewno na dalsze dni aklimatyzacji Miki w nowej rodzinie i otoczeniu.
    1 point
  28. Z Cieszyna jest Zofija - na dogo już jej nie widzę, ale jest na FB - dostałam namiary od kiyoshi - dziękuję :) Skontaktujcie się z nią - robi wizyty https://www.facebook.com/zofiakrystyna?jazoest=265100122114958697801155111253571041208271855472528584109687754765397551031029810256491111071181157676871051035865100122121107751151145349114677483103458810910566115120524590498675578570957811952528112075689848838511565&_rdc=1&_rdr
    1 point
  29. Wpłaty na konto Mimi: Patrycja96 - deklaracja na styczeń - 15 zł Elisabeta - deklaracja na listopad i grudzień - 40 zł Mimisia pięknie dziękuje
    1 point
  30. Malutka Kropeczka od wrzesnia chodzi do szkoły!! Pięknie potrafi wykonać komendę waruj, no i kotecków już nie gania...Oczywiście skradła serce trenerki, jest przez wszystkich uwielbiana!!
    1 point
×
×
  • Create New...