Jump to content
Dogomania

Leaderboard

Popular Content

Showing content with the highest reputation on 09/04/18 in all areas

  1. Przyszły pieniażki od AniB (120zł) , dopłaciłam kilka złotych dla równego rachunku i stan konta tobisiowego na dzień dzisiejszy równa się 0,00zł. A Tobiś życzy dobrej nocy :D.
    5 points
  2. Dumam i dumam. Nie wiem sama czy już jestem gotowa do przyjęcia kolejnej tymczasi. Najgorzej jak się wypadnie z rytmu. Muszę też kierować się Dolarem , któremu starość zaczyna mocno dokuczać i co za tym idzie również nam. Pytałam męża i on jest gotowy na przyjęcie jakiejś malizny. Jemu łatwiej , bo większość obowiązków spada na mnie. Żal mi tych sunieczek i na pewno trzeba im oszczędzić traumatycznych przeżyć w schronie. Jak mi dacie tę starszą , mam nadzieję spokojniejszą, to nie będę oponować. Ale chciałabym ,żeby sterylizacja była już u mnie.
    4 points
  3. Jeśli znajdzie się miejsce dla sznaucerki w hoteliku to deklaruję stałą. Wiem że każdy piesek potrzebuje pomocy niezależnie od rasy ale sznaucery są mi bliskie i .... no nie mogę :(((
    3 points
  4. Dokładnie tak. Ona cały czas obserwuje, czy da się uciec, czy kolejny człowiek nie skrzywdzi. Wie, że trzymana na smyczy nie ucieknie, więc wybiera spokojne podążanie obok, cały czas obserwując ręce człowieka. Człowiek na pewno w jej odczuciu nie gwarantuje bezpieczeństwa. Być może w końcu komuś zaufa - ale chyba tylko jednemu "komuś". To naprawdę inteligentne zwierzę i umie wyciągać wnioski z wszystkich nowych doświadczeń.
    3 points
  5. Witam wszystkich :) Chyba czas najwyższy pojawić się tu gdzie historia naszych psiaków jest już dobrze znana, a ich los nie jest obojętny czytającym. Wraz z TZ opiekujemy się Lukiem i Rublem. Wraz z nimi cała nasza gromadka liczy 8 sztuk. Nim trafił do nas Dragon był także Radża [*], którego historie też pewnie wiele osób zna. Jego nie udało sie nam uratować, było zbyt późno... Dzięki niemu wiemy, że nieraz nie warto zwlekać i trzeba walczyć. Na bieżąco perypetie Dragona, Rubla czy teraz Luka relacjonowała do tej pory Margo za co bardzo jej dziękuje :) Od pierwszego dnia kiedy pojawił się Luke, a było to całkiem niedawno sporo się wydarzyło, a będzie dziać się znacznie więcej. Poza leczeniem, rehabilitacją i powrotem do normalności czeka nas jeszcze długa droga do sprawności i nauka życia w stadzie. Dziekujemy za zainteresowanie i wsparcie do tej pory i mamy nadzieje, że dalej będziecie z nami.
    2 points
  6. wd pani Eweliny dobry dom,małzeństwo emerytów ok 60tki pan w domu,żona jeszcze dorywczo pracuje maja działke ogrodzona na obrzeżach Krakowa,w lecie jeżdza tam na weekend,psiak moze poganiać poprzedni psiak ciężko zachorował na raka chrząstek:( p.Ewlina mieszka trzy bloki dalej,pamieta psiaka,bedzie miała "na oku" Iryska takze Irysek....do swojego domku
    2 points
  7. ZAPROSZENIE NA BAZAREK https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=186544&p=12058505#p12058505 tym razem na Miau, bo 50% chcę przeznaczyć na koty pod moją opieką - mam ich w tej chwili 7 w szczególności na koteczkę z pnn. Są ciuchy, fajne torebki, dołożę jeszcze książki - może komuś się spodoba - można też wpisać zakupy na PW tutaj :). serdecznie zapraszam
    2 points
  8. Ja tu nie mam prawa głosu, bo nie pomagam, ale jeśli Figunia oferuje BDT (Figuniu szacun ogromny!!!), może warto skorzystać. Fionka na pewno w czasie dwóch miesięcy znajdzie dom. Jeśli Lucynka nie, coś wymyślimy. Dla nich schronisko to mega trauma, każda chwila tam ,to jest koszmar!!!
    2 points
  9. Po Semim zostało 10 puszek animondy junior, które poczekają na następne dzieciątko :) Dnia 27 sierpnia nowi właściciele Semika przyjechali do nas go poznać i wtedy przekazali 150 zł. na jego utrzymanie. Semi był od wtedy 7 dób, więc 70 zł i został zaczipowany - 25 zł., RAZEM 95 zł. Reszta, czyli 55 zł. decyzją Państwa zostaje przekazana dla Joy.
    2 points
  10. Majlo wczoraj rano został zaczipowany i po 15 -tej pojechał do swojego domku. Państwo przyjechali po niego z całym ekwipunkiem, tj. obróżką, szelkami, smyczą, adresówką, butelką z wodą, kocykiem. Przekazałam książeczkę i poinformowałam o szczepieniu na wściekliznę za miesiąc. Wczoraj wieczorem napisałam do rodzinki i dostałam informację, że chłopak na początku drogi denerwował się, a potem już spał spokojnie. W domu chodził niepewnie, ale po czasie biegał wesoło i patrzył coby zbroić. Na dworze stał, nie ruszał się, nie chciał chodzić. Powiedziałam, że zapewne boi się nowej przestrzeni i dodatkowo braku psów, bo to za nimi wszędzie biegał. Joy dzisiaj o 13 ma sterylizację. Nie zauważyłam, by szukała Majlo, spała spokojnie, jest wesoła jak na co dzień, bawi się z psiakami. Na zdjęciu Joy i Majlo wczoraj wybiegał się przed podróżą :)
    2 points
  11. 2 points
  12. Abi nadal lekko zdezorientowana. Z boksu nie chciała wychodzić, ale jak już znalazła się na zewnątrz ładnie chodziła na smyczy. Abi myśli o ucieczce, bo dokładnie sprawdza płot czy nie ma jakiejś dziurki. No ale płot jest wysoki i szczelny więc na wydostanie się nie ma szans. Tym bardziej że na wybiegu jeszcze jest wyprowadzana na łańcuszku treningowym. Wiemy, Abi że była bita prawdopodobnie miską i ciągana na chwytaku w schronisku, a tam są mężczyźni. U Joli miała kontakt głównie z kobietami. Więc myślałyśmy, że może bać się TZ Anecik. Jednak nie boi się TZ, chociaż jest nieufna. Noc przespała spokojnie, w kojcu nie rozrabiała chociaż troszkę potarmosiła kocyk.
    2 points
  13. Przeznaczyłam kolejne 100 zł na ponowne wyróżnienie ogłoszeń, którym wyróżnienia się pokończyły oraz na nowe.
    2 points
  14. Brakuje opisów Jaguski. Czyżby lisiczka wykończyła ją nawet emocjonalnie? A może zasypały ją dynie?
    2 points
  15. Belfer jeszcze na dobre nie zaczął roku szkolnego, a już do odpowiedzi wywołuje:) Szkolenie/kurs nazywa się „Emocje pod kontrolą” i ma wykształtować reagowanie na komendy nawet w dużym pobudzeniu, a także ignorowanie tego, co się dzieje w otoczeniu. Mi zależy na olewaniu innych psów, zamiast darcia mordki. Zobaczymy... Dzisiaj, gdy dotarłyśmy na zajęcia i Gajka szła w stronę psów, spodziewałam się rozpaszczenia. A tu jak na złość cisza. Inne psy głosują, a Gajka luz, cisza, zlewa... Skubana zorientowała się, że idziemy na trening i przełączyła na tryb pracy. Czyli - o zgrozo - teraz ja muszę wykombinować, jak ją rozruszać przed kolejnym treningiem i jednocześnie nie wylać suki z kąpielą:)
    2 points
  16. Mam nadzieję, że jestem :)) Miło to słyszeć. Miałam ogromne szczęście trafiać na super ludzi, którzy mnie pokierowali dalej w życiu. I mam super rodziców :))) Pewnie, nie zmienimy całego świata, ale co szkodzi zmieniać świat wokół siebie :) Genialne określenie, pozwolę sobie dopisać do swojego słownika. Podobno Maurycy reaguje na imię Benio, nie wiem czy tutaj to pisałam. Baltimoore, dodzwoniłaś się może do karmicielki Maurycego?
    1 point
  17. ja mam dokładnie takie same zdanie. Wole nie zrobić zabiegu niż ryzykowac zabieg w złym terminie. Tak samo powiedziałam Kasi jak Ty napisałaś :D że tak zrobimy ;) Poza tym- Dixi ma komplet szczepień z Radys, więc doszczepiać nie będziemy, jedynie odrobaczyć jeszcze trzeba.
    1 point
  18. Jeżeli sunia była w tak złym stanie pod względem czystości to nie miała dobrych warunków.Jeżeli chodzi o wychudzenie to wiadomo skoro błąkała się tydzień.Dla tak malutkiego pieska tydzień bez jedzenia zaraz pokazuje zmiany. Najważniejsze,że dobrzy ludzie nie zostawili jej bez opieki,pomogli.Wielki szacunek dla tych ludzi. Teraz aby zorganizować transport jakoś.Jest to ogromny problem. Być może będzie transport dwóch małych psiaczków z Miedar od ewu do Wrocławia ale to jest jeszcze na wodzie pisane(przeczytałam na wątku ewu)
    1 point
  19. Ano właśnie, nie ma tutaj żadnego spisku. Wiadomo nie od dziś, że psy po wyciągnięciu ze schroniska totalnie inaczej wyglądają... i ile dają zdjęcia... zależy kto je robi, nagle jeden pies sfotografowany przez 2 różne osoby wydaje się być dwoma różnymi psiakami... I jak zawsze pierwsza doszukuję się różnic w psie, to w Dixi tego nie robię - widzę, że to Dixi i już, nie mam co do tego żadnych wątpliwości.
    1 point
  20. Renatko, ona była opisana w Radysach na podstawie 5 minutowego spotkania. Miała prawo się bać bedąc w takim miejscu- zupełnie obcych ludzi którzy znowu gdzieś ją wyciagnęli. Podobnie było z Krewetką, która w Radysach była opisana jako bardzo lękliwa, a w DS okazała się cudownym przyjacielem, otwartym. Uszka, pyszczek, oczka, nosek, uśmiech, charakterystyczne cechy umaszczenia- wszystko się zgadza, dziewczyny które robiły jej zdjęcia tez potwierdziły, że to ona. Nie ma tu żadnego spisku. Czarny piesek mógłby zostać "podstawiony" ale nie taki- z tyloma cechami charakterystycznymi. Uszka ma wyżej bo je podniosła, jest bardziej czarna, bo- światło zdjęć inne a tez mogła zwyczajnie zmienić juz sierść. Zdjęcia w Radysach były robione kilka dobrych miesięcy temu. Nie będe już odpowiadać na komentarze, czy to Dixi czy nie.
    1 point
  21. No, na razie cisza.Przymierzam sie z Bogusik do pomocy tym razem zamojskim psiakom.W sobotę opuści sunia z Radys hotelik a więc by można było pomóc następnym.Bogusik do końca tygodnia ma gości,nie wiem czy nawet zaglądnęła na zamojski wątek.Czekam aż będzie wolna i będziemy myśleć. Te dwa czarne psiaczki sunia i piesek z dłuższa sierścią mnie zainteresowały.Sunia sznaucerowata jest raczej średnim psiaczkiem?
    1 point
  22. Mamy oprócz Dianki dwie starowinki: Nutkę ratlereczkę 15 lat i Zulkę z Wielunia, lat 16 oraz dwie koteczki ze Szczebrzeszyna. Teraz właśnie poprosiłam wójta o sterylizację tej suni z kojca, nie ma na co czekać, i weźmiemy ją do naszego kojca, by nie jeździć daleko. Najwyżej jakoś ją będę wypuszczać z kojca na siusiu, a Diankę zamykać w domu.
    1 point
  23. Potwierdzam, NA KONTO KAMYKA WPŁYNĘŁO 720 ZŁ Z BAZARKU MONIKI! Monika, z całego serca dziękuję :-) Dodam przy okazji, że Monika przesłała mi piękną biżuterię z przeznaczeniem na kolejny bazarek dla Kamyka. Jesteś Moniko prawdziwym aniołem Kamyczka :-) Wpłynęła też deklaracja za wrzesień od Aga76 - 10 zł Stan konta na dzisiaj 934,34 zł To jeszcze nie koniec - dojdzie jeszcze parę groszy z moich bazarkow. I szykują się następne :-)
    1 point
  24. Witam, jestem opiekunką Rubla, to u nas Rubel rezyduje dożywotnio :) U Dr Sekuły poza wizytą z nastawianiem piersiowej części kręgosłupa, (dalszej nie chciał się podejmować ze względu na ogromne zrosty wywołane spondylozą), elektrostymulacją (plus pokazanie jak mamy to w domu robić), wzięliśmy też dodatkowy zestaw elektrod, zostało wyczyszczone ucho zajęte stanem zapalnym, którego od początku nie można było się pozbyć, zostały zrobione jakieś badanie z krwi (podobno na nowotwór), Rubel dostał tez środki ziołowe przeciwzapalne i środki ziołowe do ucha (oba z trędownika bulwiastego tylko w dwóch wersjach, jedno w proszku do jedzenia, a drugie w płynie do ucha). Sekuła trzeba przyznać ma znacznie odmienne formy leczenia od innych wet, ale w końcu kiedyś tylko tak leczyli wiec może warto spróbować wsparcia natury.
    1 point
  25. To prawda - tego psa nie sposób nie zauważać, przyciąga wzrok a do tego jego charakter! I co takie cudo robi w hotelu?
    1 point
  26. Do domku do Grójca wybyła dziś Foksia:)
    1 point
  27. To może Tofik? Trafił do nas z Radys. Strasznie fajny psiak, okropny pieszczoch, bardzo karny. Do kotów całkowicie ok (jest u nas w domu, gdzie trzy koty grasują). Waży 9,5 kg o ile pamiętam. Tu jest jego galeria: http://hotelumurki.c0.pl/portrety/portret-tofi/portret-tofi.html Mogę zrobić jakiś filmik, np. z kotami jak trzeba.
    1 point
  28. Biedne malutkie. Basiu, może ...choc na dwa miesiace do mnie...
    1 point
  29. choćby i na trzecim planie - nie sposób nie zauważyć takiego przystojnego blondyna <3 :)
    1 point
  30. Wczoraj pojechałam na spacer wzdłuż rzeki- pomoczyłam łapki, ale nie jestem tak szalona jak moja siostra, która wskakuje do wody niczym foka. Już jestem śmielsza w samochodzie, ale szelki nadal wywołują pewien niepokój- zwłaszcza jak mnie w nie chcą ubrać. Już nie boje się jazdy autem, ba! Nawet wiem że zbliża się nowa przygoda jak nim jedziemy!
    1 point
  31. 1 point
  32. Pani w ogóle nie zadzwoniła do Anety :(. A tymczasem Szyszunia pozdrawia:). Jutro dziewczyna jedzie do SPA na porządną kąpiel. Potem sesja foto i mam nadzieję domek stały :)
    1 point
  33. Wrześniowa deklaracja dla Blekusia już w drodze.
    1 point
  34. Na wszelki wypadek przytrzymam jeszcze łapą, co by ten całus był efektowniejszy. :) Dobrego dnia!
    1 point
  35. Tolu, Monika odpisała, że nie mają miejsca, ale żebyś dała zdjecia tej sznaucerowatej suni, jesli masz, to ja wstawi na sznaucerowy FB. Może ktoś się nadnią zlituje.
    1 point
  36. Hej. Max więcej śpi po Luminalu,to normalny objaw.Poza tym - poranne oddawanie moczu nie wydaje mi się czymś normalnym... Adria - poszłabym do tej lecznicy,tylko wypytaj o wizyte u weta zajmującego sie neurologią i do niego zapisz Maxia: http://www.wetklinik.pl/ Odezwij się jak juz cos będziesz wiedziała i nie zwlekaj z wizytą.Pozdrawiam,M.
    1 point
  37. Popołudniowe pozdrowienia z Krakowa. Właśnie nadleciały nowe zdjęcia, więc pospiesznie je wklejam. Pelikanek jest zdrowy. Oczywiście - jak zwykle spokojny, stateczny i bardzo koleżeński.
    1 point
×
×
  • Create New...