Leaderboard
Popular Content
Showing content with the highest reputation on 08/06/18 in all areas
-
4 points
-
Rozmawiałam dzisiaj z p.Agnieszką i wiadomości są dobre :) Rafik dosyć dobrze przespał noc na swoim legowisku,rano na spacerku zrobił co trzeba i z apetytem zjadł wczorajszą kolację i dzisiejsze śniadanie :) Podchodzi bardzo chętnie do napotkanych ludzi i przyjmuje głaski.W domu chodzi krok w krok za p.Marcinem i na to wygląda,że stał się jego faworytem :) Rafik dużo obserwuje i jeszcze jest w nim sporo niepewności,która z czasem na pewno minie.Nie ma co się dziwić bo przecież tyle nastąpiło zmian w jego życiu,że teraz potrzebuje czasu, aby sobie wszystko w główce na spokojnie poukładać.....:)3 points
-
Mufcia całą noc przespała ładnie na swoim posłanku, jak zgasły światła w nocy to zaszczekała tylko kilka razy ale na dźwięk głosu uspokoiła się w nocy troszkę sobie coś mruczała :). Na spacerkach grzeczna i bardzo ciekawa, załatwia swoje potrzeby od razu, spotkała już sarnę ale była spokojna no bo ma smyczy. Dzisiaj dużo spała, odsypiała wczorajsze wrażenia i stresy. I zdjęcie ze spacerku :D.2 points
-
Dziś dostałam nowe więsci od PESTKI; "Dzień dobry. Chciałam tylko napisać, że Pestka jest niesamowitym psem, lepszego nie mogliśmy sobie wymarzyć. Odkryła ostatnio miłość do wody. Na poczatku była bardzo zdziwiona jak zobaczyla jezioro- weszła tylko "po kostki" i starała się łapą chlapać w tafle wody. Teraz juz nawet wchodzi popływać. Fantastyczny widok jak mordka ze szczęścia się jej śmieje. Byłysmy we Włoszech- morze tez jest ok tylko woda troche za słona. Nabrała mięśni i nie nie pada juz po kilometrowym spacerze. Pozdrawiamy."2 points
-
Wkładanie pyska szczeniaka w odchody to najgorszy z możliwych pomysłów. Alinka24, proszę, postaraj się o jakiś sensowny poradnik o wychowaniu szczeniaka i o psiej psychice. Dziecku nie wkłada się buzi w zasikana pieluchę ani w kupę!!!! Cierpliwie w odpowiedniej chwili sadza się dzieciaka na nocniku i chwali za zrobienie tego, co trzeba!!!! Szczeniaka uczy się tak, jakby uczyło się dwuletnie dziecko. Tylko z mniejszą ilością słów (bo pies nie zapamięta tylu słów co dziecko - i nie zrozumie tak jak dziecko znaczenia ludzkich słów) i z innymi nagrodami.2 points
-
Też Cię witam,łapką macham i posyłam uśmiech .2 points
-
Witaj "Kochający Ludzi" w rześki poniedziałek.2 points
-
2 points
-
Na koncu filmiku jest kilka fotek.2 points
-
1 point
-
1 point
-
Dodane do ogłoszenia :-) Od: wczoraj Do: 17 sie Mały Toffik do adopcji podgląd edycja zakończ Za darmo 0 Odśwież za 1zł Wyróżnij Promowane do 18 sie Statystyki Wyświetleń: 207 Tel: 2 Obserwuje: 181 point
-
1 point
-
I ta wysyłka to ogromny problem. Zobaczymy, co czas pokaże.1 point
-
Ogłoszenie z OLX, ale nie wiem, kto zrobił, ja też ogłaszałam psiaka jako Pikusia, a tu było pytanie o Reksia. Pani pracuje w szkole,dziewczynki jeszcze mają wakacje, wiec ostatnie dni sierpnia to super czas na przyzwyczajenie psa do nowego domu i warunków. Dom jest duży, ogródek, 10-letni kot Maciuś, znajda, i dużo, dużo serca dla zwierząt, a psy zawsze były w rodzinie. Oczywiscie było pokazywanie zdjęć, chwalenie się poprzednikami Reksia :) Zostawiony został śliczny puchaty koc, by Reksio się przyzwyczaił do niego i żeby miał w nowym domu "stare" zapachy. I odbyło się mierzenie szelek samochodowych po poprzednim psiaku, by wiedzieć, jaki rozmiar kupić dla Reksa.1 point
-
Już podliczam: +100 zł p.Joanna ze Szczebrzeszyna +50 zł Poker +50 zł Elisabeta +50 zł Filipki +5 zł Anna K. +30 zł sharka +10 zł Nadziejka +50 zł Madie +100 zł Baltimoore +50 zł teresaa118 +77,30 zł Nadziejka (bazarek) +20 zł Nesiowata -238 zł hotelowanie 10.07-06.08 (8,50zł/doba ze względu na karmę) -50 zł transport ze Szczebrzeszyna do lecznicy w Janowie Lubelskim -5 zł odbiór z lecznicy (połowa kosztów) -130 zł koszty wet (badanie, odrobaczenie, odpchlenie, szczepienia) -5 zł odrobaczenie II -100 zł kastracja -20 zł przejazdy do lecznicy (zawiezienie i odbiór) -130 zł transport do DS w Bibicach (połowa z 260 zł, bo jeszcze jeden psiak jechał) Pozostałość po hotelowaniu Iryska wynosi -85,70 zł. Zostało sporo karmy, które na razie przeznaczę dla Apsika.1 point
-
Uzupełniam o kolejne wpłaty: +150 zł kokolidek z forum Oaza (dobra wróżka) +10 zł Nadziejka +50 zł agat21 +25 zł Aleksandra L. Stan konta na dzień 6 sierpnia +18 zł1 point
-
Macham łapką,uśmiecham się,Dziękuję za kciuki.1 point
-
Wybielania nie było. To biel naturalna. :-) U Frezji wszystko bardzo dobrze. Humor dopisuje, ataków nie ma. Tylko się cieszyć. :-) Karmę Exigent nadal chętnie zjada. Karma wystarczy jej tylko do piątku. Trzeba zamówić. Nie wiem, czy będzie jadła inną karmę suchą, a jeżeli już, to musi być drobna.1 point
-
To już dziś. Trzymam kciuki za podróż Iryska do Domku.1 point
-
Norciu, dostałaś piękny banerek od Radka. Na stronkę zajrzałam na chwilkę, bo z rana czas goni... Spokojnego poniedziałku i całego tygodnia dla Was wszystkich, Radku.1 point
-
Zaglądam do Mastera.... Biedne te choruszki w upalne dni, moje psy tez nie wiedza już gdzie i jak mają leżeć, choć są jeszcze młode (6 lat), bo upały je wykańczają.... Przelewam dla Mastera 100 zł.1 point
-
Dziś coś nowego: Grześ bawił się chwilę piłeczką:) szybko się speszył i jak mu poturlałam to udał, że nie wie o co chodzi:)1 point
-
Norasku, udało mi się dzisiaj znaleźć chwilkę, żeby zrobić chociaż najprostszą stronkę i banerek powrócił. Przy okazji przeglądałem zdjęcia, całą masę naszych zdjęć.1 point
-
Czyli zadziałała magia...super!. Teraz pozostaje czekać ....1 point
-
a jak! Państwo z córkami przyjechali w południe. Od progu - tak jak lubię, wszyscy prawie na czworaka, by się witać z psami. Reksio od razu przybiegł się pokazać, wszedł na kolana młodszej córki, energicznej trzynastolatki. A tak się dzieciak bał, "czy Reksio mnie polubi" :) Rodzina jedzie do Gracji na 10 dni i po psiaka przyjadą po 20 sierpnia. młodsza córka jest gotowa zrezygnować z wyjazdu, bo już tak chce psa. Ale oczywiście piesio poczeka :) To zapowiada się taka wyczekana, idealna, wyśniona adopcja....1 point
-
1 point
-
No właśnie - właściwie już tylko jeden dzień i będziesz miał swoich własnych ludzi, swój dom nowe życie...1 point
-
No szkoda Elu. Wyrozumiali Tysiu . Maluszek skradł serce Mai i Zbyszka dawno i kochają Likunie taką jaka jest. "Zołza"....ja ostatnio nazywam tę naszą Likunię. Myśli,że jest już Panią na włościach i rządzić zaczyna. Niedawno użarła dwie osoby w przeciągu tygodnia.Nie gryzie wszystkich, wybrała sobie dwie Panie .Znienacka wyskoczyła z tyłu łapiąc za nogi jak wychodziły z posesji. Oj,nie daje spać spokojnie zbójniczek mały... Na razie więcej się nie powtórzyło i mam nadzieję nie powtórzy. Zdjęcie jakiś czas temu Majeczka przysłała,jeszcze sprzed kąpieli. Kilka dni temu Maja postanowiła "wyprać " Likunię. A żeby zmniejszyć jest stresu,do wanny powędrował razem też Rikuś. Fajnie to musiało wyglądać...hehe. Lika dzielnie zniosła kąpiel, paniki nie było," zjeść" Opiekunów nie chciała, bardzo grzeczna była.Wyczesana,czyściutka i na pewno ulżyło w te upały, bo futro ma duże. Zakochana Para suszy się na kanapie...1 point
-
Wybacz Dobra Wróżko, ale ja mam sklerozę do kwadratu.1 point
-
Bardzo dobrze - Malinka ma dom:) Zamieszka w bloku jako kotka niewychodząca, pani na pewno za jakiś czas zechce dobrać Malince towarzysza lub towarzyszkę. Koteczka najprawdopodobniej pojedzie do Krakowa 19.08 (jak wszystko ułoży się tak, jak planujemy). Czekamy na sterylizację, wciąż za gorąco... Bardzo dziękuję Havanka za ogłoszenia, jeśli ktoś jeszcze robił kociej rodzince jakiś pakiecik - równiez barzzo dziękuję1 point
-
1 point
-
strona zaktualizowana :) zdjęcia w ogłoszeniach podmienione. U Nidy dodana informacja o dysplazji. Przeniosłam jej ogłoszenie na Kielce na razie. a tak Janek cieszy się w kąpieli ;) U nas też skwar nieziemski ...w domu też 27 stopni...spacery około 8 rano i nawet wtedy już za ciepło ^^ a tak panny mi się rozwydrzyły...stół? Jaki stół kobieto, to nasze legowisko !1 point
-
Niestety, mój stan zdrowia nie pozwala mi przyjąć na stałe ani pół zwierzaczka więcej, a i tak się martwię jakby co... Dzięki eMowi mogę na spokojnie żyć i czuć się bezpiecznie, no i pomagać w miarę możliwości. W sierpniu czekają mnie kolejne badania i konsultacja, więc trzymajcie kciuki. Dla mnie to też najstraszniejszy scenariusz - ucieczka Mimi po adopcji. Dlatego też, Tysia ma się nie spieszyć, wybierać domek na spokojnie, bez stresu i popędzania. W najgorszym wypadku, eM ma w moim telefonie numery do Tysi i Anetki, więc w razie W będziecie ratować Mimiśkę na CITO, czego oczywiście nie przewiduję, ale strzeżonego pan Bóg strzeże.1 point
-
1 point
-
Biedne maleństwo. Mam nadzieje, że ją odnajdą. Dla mnie to też najstraszniejszy scenariusz - ucieczka Mimi po adopcji. Dlatego ciągle intensywnie marzę o tym aby Mimi została u Ciebie. Wiem, wiem ... ale pomarzyć można a marzenia ponoć czasami się spełniają :) . Z Twoich opisów aż bije miłość, troska i zrozumienie dla Mimiśki. A ...i idę dalej marzyć, może z dobrym skutkiem ;) jaguska , dla Ciebie1 point
-
Witamy się witamy No i spójrzcie, sterylka spłynęła po Mimi jak woda po kaczce ;), na filmiku widać moment strachu, który zafundowały Mimisi koty, chodzi o tą pierwszą chwilę, kiedy ze strachu obija się o wszystko, później już hojrakuje, a gdyby to był człowiek a nie stołek, to Mimi pewnie zaliczyłaby centralnego baranka w ścianę i padła nieprzytomna, ze strachu oczywiście ;)1 point
-
Ja cały czas zaglądam, bo Kapselek zagościł w moim sercu. Tak bym chciała "odczarować" Kapselka, Tigrunię, Azunię i kilka innych psiaków, które się zasiedziały w hotelikach, aby wreszcie znalazły SUPER domki.1 point
-
1 point
-
Mam pytanie, czy macie wieści o tych psach?: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/183530-Pola-w-schronisku-ju%C5%BC-od-4-lat"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/183530-Pola-w-schronisku-już-od-4-lat[/URL]!Potrzebna-pomoc-w-ogłoszeniach-!!!!/page13, post 2082 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/182224-Schronisko-w-Obornikach-Wlkp-Rasowe-i-Kundelki-potrzebne-DS-DT-i-og%C5%82oszenia-"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/182224-Schronisko-w-Obornikach-Wlkp-Rasowe-i-Kundelki-potrzebne-DS-DT-i-ogłoszenia-[/URL]!!/page841 point
-
[quote name='Hala'] Więc po co ona miała tracic czas na szukanie weta? No po co? I co on by jej powiedział wiecej, niż ona sama wie? [B]Skoro ma dużą wiedzę medyczną? [/B]No co by jej takiego powiedział sie pytam? Że ma łapę amputować? Operować? Zabandażować? Podać lek? Antybiotyk? A co Gosia nie wie tego? .[/quote] To moj ostatni post w tym watku ale przestan pisac brednie. Po co ludzie ksztalca sie na lekarzy weterynarii, czy tez technikow wet? Dlaczego nie ma poprostu lekarzy od ludzi i od zwierzat? Dlaczego jest podzial na medycyne ludzka i weterynaryjna? Dlaczego leki dla ludzi moga byc zabojcze dla zwierzat, dlaczego cebula jest toksyczna dla psow, dlaczego normalna tempetarura psa jest 38.5C a nie 36.6C, dlaczego normy badan krwi roznia sie od ludzkich? Kobieto co Ty piszesz:shake::shake::shake::shake:1 point
-
[quote name='pajunia']Moje wywody nie sa klamstwem. Mam korespondencje prawnicza z domem, do ktorego ta zmarla sunia pojechala. I dobrze o tym wiecie, gdyz zostaliscie o tym poinformowani ( gdy sunia zmarla)[/QUOTE] Taaa, pewnie takią samą jak z domem PERRASZKA. Kłamstwo goni kłamstwo, to normalne, znak firmowy.1 point
-
[quote name='MalgosMalgos']wiec powtarzam raz jeszcze dobitnie: Tygrys mial poczatki SEPSY, 40 stopni goraczki i liczyla sie kazda minuta. Chodzilo O JEGO ZYCIE I ZYCIE MISKI . . . I jeszcze jedno - w obronie zycia - zawsze zdecydowalabym sie zrobic to po raz kolejny. Malgosmalgos[/QUOTE] Ja zazwyczaj jade do weterynarza z ciezko chorym psem, a nie transportuje go kilkaset kilometrow za granice.... No coz, jak widac rozne sa zwyczaje...... A Ty moze R-ka przewozilas te psy? No bo to zmienia postac rzeczy.....1 point