Leaderboard
Popular Content
Showing content with the highest reputation on 07/25/18 in all areas
-
Na początek chciałam Wam napisać,że tak "spełniona" nie wróciłam jeszcze chyba z żadnej wizyty PA. Naprawdę. Na taki dom warto było czekać, pełen miłości,oddania i serca dla zwierząt. Takie moje wymarzone "złote klamki" ;) Uleńko,prawdziwa szczęściara z Ciebie,że trafisz w tak cudne miejsce. Ula będzie miała do dyspozycji piękny ogród,pełen zieleni,solidne ogrodzenie ( którego nawet ja-blondynka nie mogłam otworzyć;)),cudownych,wrażliwych swoich ludzi no i Panią Boksikową, sunię cudnej urody,wyluzowaną,szczęśliwą,inicjującą zabawę i lubiącą smyranie po pleckach. Wiem na pewno,że przy P.Boksikowej szybko się otworzy i zaufa. Ma idealny wzorzec do naśladowania. Futerka mają swobodny dostęp do domu,nawet przy zamkniętych drzwiach - okienko w skrzydle drzwi. W miseczkach woda,legowisko na werandzie, w pokoju,że o "tajemnej komnacie" dającej ukojenie w czasie burzy nie wspomnę:) Blisko łąki,las - idealne miejsce do spacerowania,cisza,spokój,sielsko-anielsko. Państwo są przygotowani na być może trudne początki,ale przerobili to z Boksikiem,więc nie taki diabeł straszny...Dadzą radę,o to jestem spokojna. Pani Agnieszko,bardzo Pani dziękuję za miłą rozmowę.Za to,że kolejne skrzywdzone przez człowieka zwierzątko dzięki Wam ma szansę na spokój i miłość, na swój własny DOM. Dziękuję Pani również za zalogowanie się na dog.,My tu wszyscy bardzo zawsze czekamy na informacje i zdjęcia szczęściarzy,do których uśmiechnął się los,bo schronisko to miejsce,do którego nigdy żadne zwierzę nie powinno trafić. Idąc zawsze na wizytę PA chcę,żeby to był dom taki,jaki mają nasz Kado i Tosia. Gdzie pieski są członkami rodziny,a nie tylko dodatkiem do niej. Gdzie będą kochane,szanowane,rozpieszczane i gdzie godnie dożyją chwili,zanim pobiegną za TM. W tym przypadku jestem pewna na 100% , a nawet na 200%,że taki właśnie DOM ma Boksik i do takiego domu trafi Uleńka.6 points
-
Kiedy dostałam sms-em od Toli tą wspaniałą wiadomość, byłam tak szczęśliwa, jakbym to ja sama miała zamieszkać w tym cudownym miejscu ! Ten domek, to kolejny dowód na to, że każdy pies ma gdzieś swój dom, tylko trzeba go znaleźć. Ula miała wyjątkowego farta i to podwójnego; Przez pomyłkę udało sie jej opuścić schron a teraz będzie miała domek jak z bajki ! Kochana, nowa Rodzino Uli, bardzo się cieszę, ze odnaleźliście się ! Pozdrawiamy Was serdecznie i będziemy cierpliwie czekać na relacje i zdjęcia.4 points
-
4 points
-
Jeśli myślicie, że Basia skupia się w szpitalu na leczeniu, to chciałabym wyprowadzić Was z błędu. Dzisiaj od rana koordynowała akcję przejmowania maluniej 3-miesięcznej suni. Maleństwo żyło w kiepskim miejscu 50 km od Warszawy. Do ulubionych zabaw jej byłych pseudo właścicieli należalo łapanie ją za łapke i podrzucanie albo ściskanie noska do chwili, kiedy zaczynala piszczeć. W wyniku szczęśliwego zbiegu okoliczności utworzył się łańcuszek dobrych serc i tym sposobem ktoś ja tam dokarmiał od kilku dni, odrobaczył, potem inne osoby zabrały dzisiaj ze sobą do W-wy. Pojechaliśmy z mężem po maleńką na Gocław i po krótkim pobycie u mnie w domu zawiozłam ją do znanej może niektorym Kasi kcd, ktorej dawno już nie ma na dogo. Sunieczka jadąc ze mną do domu wtulala sie tak mocno i mruczała, że serce pękło mi na kawałki. Jeśli przez tydzien nie znajdzie domku w okolicach, będziemy kombinowac transport do Gliwic, gdzie Basia uprosiła domek tymczasowy, który zna, żeby ją przygarnął. Zobaczcie to maleństwo. Zdjęci akiepskie, bo ciągle się ruszala:4 points
-
Oh my też dziękujemy wszystkim, którzy aktywnie pisali o Uli- zwłaszcza na OLX bo to tam ją wypatrzyłam :) Dziękuję jeszcze raz za wizytację :) I za walkę wszytskich osób o tą piękną sunię! My już się nie możemy doczekać piatku, Pani Boksikowa w końcu będzie miała z kim się bawić w ogródku (dla niewtajemniczonych: Pani goździkowa była od etopiryny, a Pani Bosikowa jest od poprawiana humoru :) ) (na zdjęciu przyszła siostra Uli- Pani Boksiowa w skrócie Boksik )3 points
-
Witamy się z rana. Ciężką noc miałam. Jako że sypialniane łóżko mamy wysokie fest, spałam na........podłodze, żeby Mimi nie skakała. Nie dość że twardo to jeszcze wszystkie zwierzaki spały ze mną i na mnie. Połówek miał w sypialni luzik, a ja obklejona zwierzami, cztery psy i tysiąc kotów. Mimi teraz mnie pilnuje jak najcenniejszy skarb, prawie że z oczu nie spuszcza, jak nie śpi oczywiście. Tak fajnie zachmurzone było niebo, myślałam że coś porobię w ogrodzie, a tu żarówka zza chmur wyszła i chyba nic z tego nie będzie, niestety słońce jest dla mnie zabójcze, pstryk i wyłącza zasilanie. Znowu wypełznę na ogród dopiero wieczorem jak wampir ;) Mój ogród w tym sezonie przypomina dżunglę amazońską, masakra. Mimla życzy pięknego dnia cioteczkom.3 points
-
2 points
-
Cześć :) nie było mnie tu trzy lata... ale ten czas leci! Na szczęście, jak widać, pamiętałam jeszcze hasło ;) Pierwszy raz mam na tymczasie dziecko, więc trzymajcie za mnie kciuki! Na horyzoncie pojawił się potencjalny DS- decyzja będzie jutro. Miejsce świetne, super referencje, ale do tej pory rozważana była adopcja starszego psa. Wieczorem postaram się wstawić zdjęcia (o ile mnie to nie przerośnie ;) )2 points
-
2 points
-
Serce mi pękło , jak można było tak męczyć takiego małego bezbronnego szczeniaczka :(. Jak dobrze że malutka bezpieczna, Basia serce ma wielkie nawet jak teraz ciało słabe.2 points
-
2 points
-
Jeśli udałoby się wyciągnąć tego basinego biedaka to dam 20 zł stałej. Tylko proszę o info bo nie zawsze zaglądam.2 points
-
2 points
-
2 points
-
I jeszcze wieści z DT czekoladowego i rudego malucha łazienkowych na początku przez Dorę. Teraz mają na imię Astor i Rufus. Astor miał 2 wizyty u profesora okulisty, udało się uratować oczko przed amputacją, może nawet będzie cokolwiek na nie widział. Dzielny Astor był wczoraj na 2 wizytach w różnych częściach Wrocławia. Dalej obydwaj mają krople do oczu, ale od dzisiaj są bez antybiotyków. Kociakami bardzo dobrze opiekują się rezydenci- wyliżą, prztulą, dopilnują :) Pani która oferowała im awaryjny DT jest cudowna i w ogóle brak mi słów2 points
-
W sobotę, będąc u Pelikanka, poznałam Mufkę. To gejzer energii i uroku! Sunia, w której nie sposób się nie zakochać. Wspaniała, wesoła, niesamowicie kontaktowa. Cudownie - w różnych pozycjach - podaje łapkę :)))1 point
-
Wygląda wygląda.. Nie jest źle, najważniejsza jest jakość, a nie ilość ;)1 point
-
chyba adopcje ruszyły bo coraz częściej trzymam kciuki za PA. Tym razem mooocno trzymam kciuki za uroczego Funcika1 point
-
Witaj z powrotem kcd :) To u Ciebie jest malutka? :) Podlcom, którzy męczyli to bezbronne stworzonko, życzę żeby ich szybko i boleśnie trafił szlag. Niestety na początku sierpnia wyjeżdżam na urlop, nie mam jak teraz wziąć psinki na dt :(1 point
-
Olenko przed chwilka psolalam ku Tobie 71 zl z zakonczonego kramu dla Blekunia bedziesz mic kokana na jutro na koncie pozdrawiam tulinkam widze ze pieniazeczkow nie jest za duzutko ale ale precz smutkom razem mozemy wiecej i damy rade STAN KONTA NA 25.07.18r.- 268,87zł1 point
-
1 point
-
1 point
-
Ciepłe myśli wysyłam do biednej Dysi... Rano poleciało 50 zł na konto suni.1 point
-
Z mojego bazarku dla Gucia udało się zebrać 254,00 zł. Przelew na konto ZEA 25.07.1 point
-
hmm, taki by przyciągnął, nie wiem "najsłodszy psiak na dogo, po operacji ratującej życie czeka na dom i prosi o wsparcie" coś może o braku funduszy też?1 point
-
1 point
-
1 point
-
1 point
-
Oj tam, ja nie wiem jak można narzekać na nakolankowe 12kg. Ja mam nakolankową kaukazkę 63 kg i daję radę : )1 point
-
Najmocniej raduje pozdrawiam psie serduszko i Paniow cudownych1 point
-
1 point
-
Dzisiaj zrobiłam trochę fotek, potem usiądę i wrzucę. Jutro Irysek ma kastrację:) Iryska pokaże pani, która była chętna na adopcję podobnej do niego suczki, która jest u nas (suńka jutro jedzie do innego domu), a nuż się spodoba...1 point
-
1 point
-
wpłaciłam stałą - 50 zł na Iryska prosto na konto Murki. Trzymam kciuki, za tę pięknotę1 point
-
1 point
-
Uszka Lolusia to istna zagadka:-) aktualnie oba są klapnięte :-) Lolek nabrał sił, apetyt mu dopisuję i w końcu zaczął przybierać na wadzę. Zaczepia psiaki do zabawy, szaleje z kotami. Jest bardzo czujny i pilnuje domostwa -jest to czasami uciążliwe ( w nocy ). Już przyzwoicie chodzi na smyczy :-) We wtorek jedziemy na czipowanie i wyrabiamy paszport:-)1 point
-
1 point