Leaderboard

Jeszcze Tinka przeciągająca się w blasku słońca chylącego się ku zachodowi:)

I jeszcze takie, mam nadzieję, że przydadzą się do ogłoszeń

Wszystko właściwie odbyło się tak jak przewidziałam. Poza jednym: nie spodziewałam się, że na wolności Hani uda się ją poczęstować smaczkami:) Razem z Tinką:)

Lika i pierwsze kroki na wolności; była trochę zdezorientowana:) Po chwili wróciła w najbezpieczniejsze znane miejsce:)

/

Aza zadziwia nas codziennie, spójrzcie na zdjęcia :)

Chciałam jej zrobić fotkę z mleczem za uchem, ale się tak niemożebnie wierciła, że nic z tego nie wyszło:)

Parę fotek Miłej:)

Fajnie by było gdyby znalazł dom z dziećmi... Miałby kto go rozpieszczać:)

Chwila, gdy do psa dociera, że to do niego przyjechali w odwiedziny a ogon zaczyna kręcić młynka jest bezcenna...

Zauważyłam, że Ptyś bardzo lubi usiąść pod krzaczkiem, drzewkiem zamknąć oczy i marzyć :)

Bardzo pasuje Legowiska czekają, papu i miseczki też, wanna i szampon (w zależności od stanu psychicznego panienek), wet uprzedzony, szeleczki zamówione, no to chyba wszystko na razie.

I fotki z niespodzianki :) odwiedziliśmy Huzarka, chłopak ma się dobrze, uśmiechnięty, wybiegany, popatrzcie sami. Tak Huzio biegł do mnie, gdy wyszedł z domu, ja stałam daleko i go wołałam Kochany psiak wpatrzony w człowieka, lubiący dzieci, akceptujący inne psy bez względu na ich wielkość :) Spójrzcie na zęby Huzara, jak u młodziaka Spędziliśmy fantastyczny dzień z przemiłymi psiakami, co nas bardzo pozytywnie energetycznie doładowało :D tak, tak :) Niebawem ponowimy ogłoszenia Huzara w poszukiwaniu najlepszego domku dla Niego, czas najwyższy do domku, Huzarku, do domku...

Ale byłby numer , jakby Kitka wróciła "do siebie". Kitka wymaga domu aktywnego , bo dziewczynka lubi się wybiegać. Jest bardzo żywotna. I ze względu na młody wiek powinna iśc do ludzi w miarę młodych , tzn . nie starszych niż 50-55 lat . Jakby pani dzwoniła , to trzeba ją wypytać. I tak bym prosiła kogoś doświadczonego o wizytę przedadopcyjną. W cycusiach już prawie nie ma pokarmu. Jutro spytam kiedy może być sterylizowana. Dziś na spacerze w parku Kitka nie popisała się dobrym wychowaniem. Spotkaliśmy 2. małe zaprzyjaźnione sunie. Kitka i Pimpa bardzo warczały na siebie i nie na żarty pokazywały zęby, druga sunia bardzo łagodna była przerażona jak Kita wystartowała do niej. Wszystkie sunie nie są wysterylizowane, może dlatego tak zareagowały na siebie. Jutro będą wyniki. Mój dziadziuś Dolarek, nasz król jak na niego mówimy. Tyle tymczasów przyjął życzliwie, ostatnio tylko zrobił się zgryźliwy. Kitka z wywalonym ozorem po galopie na ogródku. Ona ma bardzo długi język , proporcjonalny do jej długości. Wieczorna kraina leniuchów. Dolarek śpi pod biurkiem.

Matko jedyno ziemio moja ...przecudnys lapeniusiu caluje caluje sciskauniam Ruduniu przeprzeuroczy Wszelkiego Najnajnajnajlepsiutkiego Ruduniu Tobie i Panciom Niechaj Wam Los Niesie Tylko Dobre Dni Lata Cale jak braciunio mojej Pipuni skarbuni ktora juz w Krainie Szczesliwosci Spokojnosci ... patrza na nas wszytkich

Nadziejko, to specjalnie dla Ciebie zdjęcie Rudziczka z kwietnia:)

Młodzież szaleje, cieszy się zieloną trawką :) Wczoraj zostały zaszczepione. Joki - wys. w kłębie 35 cm, waga 11,5 kg, Leydi wys. 44 cm, waga 13 kg., Donia wys. 35 cm, waga 8,5 kg.

Małgosiu, wielkie dzięki za tak fantastyczną niespodziankę :) Huzio jest fantastycznym psem i szkoda, że siedzi w hoteliku, zamiast uszczęśliwiać jakiegoś człowieka lub człowieków :)

Bardzo, bardzo, bardzo zapraszamy!

W piątek Argo miał pobieraną krew na badanie i wygląda na to, że tutaj wszystko jak najlepiej:) Koszt badania to 60 zł: http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/f48a62b8db1085b3 + 10 zł dojazd do lecznicy Mam dwie wpłaty dla Argo (ujmę je przy rozliczeniu), w tym jedna docelowo na badanie krwi:) Argo chyba wiosna przywróciła siły, dziś brykał jak szczeniak z suczkami, aż miło było popatrzeć. Ufff, cieszę się, że martwiłam się niepotrzebnie i krew wyszła ok:)

Korniczek poluje na ptaki siadające na cisie:)

Miło dziś było popatrzeć na Misia. Taki kochany, ufny, mądry, Pięknie trafia do windy, choć korytarz bardzo długi bo to nowe budownictwo. Do klatki włazi idąc przy nodze, na spacerze poznaje doskonale znajome skwerki. Kochany jest. Naprawdę jego się nie da nie kochać. :)

Z ogłoszęń nikt jeszcze nie zadzwonił, ale miałam telefon od chłopaka, który poznał sunię na spacerze. jest zainteresowany Szyszką/Luną:) Brzmi nieźle, ale muszę porozmawiać z całą rodziną, bo człowiek młody:)

Misio ma wielkie szczęście, to prawda :) Super psiak trafił na super ludzi.

Ha,Micho na wakacjach.Ale mu się wiedzie:) Tylko zdrowka mu życzyć. ♡♡♡♡♡ Aga Micho dzięki Tobie jest teraz szczęśliwy; )Jeszcze jedno psie życie uratowalas♡♡♡♡♡♡

a tu leży z iką i vegą :)

o matko, udało mi się wstawić zdjęcie! tak tusia wyleguje sie na trawie :) zdjęcie jest sprzed tygodnia, albo dwóch :)

Przelotem wpadam bom zarobiona okrutnie, ale miziaki Majeczce zostawiam, tak, tak :)

Nie inaczej, pokazywać, pokazywać, aż wpadnie do serducha ;)

Ewa, rzadko bywam ostatnio na dogo, trafiłam tu z podpisu Inka33 na wątku mojej Tusi... strasznie mi przykro... jak tylko wpłynie pensja postaramy się z tz-em coś wysłać kochana; trzymaj się dzielnie, bo od nastawienia tez wiele zależy; ściskam mocno!

Dziewczyny Kudlatki w czwartek wyjada z przytuliska. Razem z nimi 2 malizny i jeszcze taka biala srednia sunia tez na DT Wiec zostanie 10 psiakow Transport zorganizuje dla nas hotelik Bonifacy- cena ciut sie zmodyfikuje ale nie duzo- sunie zostana dowiezione do sybil (pod dom) ok 21-22 Mam nadzieje ze taki uklad bedzie naszej Ewuni pasowal Moze ktos chcialby jakas lepsza karme kupic dziewczynkom?

No a Juka? O ile mi wiadomo to raczej mało ekspansywna roślina. A taki obrazek zastałam zaraz po przebudzeniu o 6.00: I na jakie imiona zmienić? Grzeczniutkie? Milutkie? Kiedy mi się nóż w kieszeni otwiera!

ciociu gonzalesowa - strasznie bym chciała wrócić do swojego starego nicku "kakadu", bo tam mam wszystkie pw od was kochani, ale nie wiem o co chodzi, że mnie na to stare konto nie wpuszcza :( u tusieńki wszystko w porządeczku, trzeba się za te ząbki wziąć, bo już całe zółte, ale ciągle się nie możemy zebrać, bo przynajmniej czterem potworom z sześciu wypadałoby paszczę przeczyścić, a to trochę kosztuje, a tu płot się posypał i trza nowy postawić od ulicy, bo sztachety się ułamują w miejscu przykręcania śrubami - takie spróchniałe, a z furtki na wszelki wypadek nie korzystamy, bo strach, że sie rozleci (ostatnio skonstatowałam, że od strony klamki calutka jest zarośnięta pajęczynami :); niestety, ale dom z lat siedemdziesiątych, to prawdziwa skarbonka ;) ostatnio ulubionym tusinym zajęciem jest wygrzebywanie spod roślin zakopanego granulowanego obornika :); wszystkie psy to robią i muszę je bardzo pilnować jak jesteśmy na dworze; a tusia standardowo chodzi na spacerki, szczeka na ptaki i samoloty, i wyleguje się w słońcu jak tylko jest okazja; w czerwcu przyjedzie do nas pani doktor na wizytę domową, bo trzeba wszystkich zaszczepić na wściekliznę, to poproszę ja o zbadanie, czy tam się jakieś guzki nie zrobiły w drugiej listwie (tfu tfu odpukać); i tyle - na szczęście można powiedzieć, że nic się nie dzieje i nie tęsknimy za atrakcjami i niech tak zostanie :)

Ale wiadomość, Misio pojedzie na wakacje :)

Będziemy pokazywać Caniska, aż w końcu wypatrzy go TEN właściwy człowiek

Operacja oczek u starszej suni to chyba wielkie ryzyko.. czy macie jakieś doświadczenia w tym temacie? A ze zdrowiem - to oczywiście, że pewne sprawy muszą być zbadane i zdignozowane. Moja maksyma jest raczej z gatunku czarnego humoru, bo szczerze nie znoszę lekarzy i doświadczenia rodzinne związane ze służbą zdrowia mam raczej koszmarne - łącznie z wysłaniem na tamten świat mojej mamy w wieku 34 lat z powodu zapalenia wyrostka robaczkowego. Życzmy sobie zatem zdrowia jak najwięcej i dbajmy sami o to zdrowie jak najbardziej, bo lekarze nie mają w tym raczej żadnego interesu.. Obyś eliku dostała się na to badanie jak najszybciej, a nie za pół roku!

Poprosimy o kontakt na [email protected] :)

Z bazarku uzbierało się trochę kasy dla Buni - dzisiaj przelałam na konto Agnieszki 127 zł Bardzo proszę o potwierdzenie jej otrzymania na wątku bazarkowym

Kózka w zimie pojechala do swojego DOMKU.)))) W góry.:) Nowa rodzinka osobiście po nia przyjechala.Dom był sprawdzony przez dzialajaca tam fundacje,do której Jola ma całkowite zaufanie. Można.Mozna:))) Dziękujemy.

Ogłoszenia AZUNI na Gorzów: http://gorzow-wielkopolski.lento.pl/cudowna-sunia-azunia-mloda-mini-goldenka,5605871.html http://alegratka.pl/ogloszenie/cudowna-sunia-azunia-mloda-mini-28714951.html http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/Cudwona-AZUNIA-mloda-sunia-mini-goldenka-szuka-DOMU-id158346.html http://www.morusek.pl/ogloszenie/355028/Cudowna-sunia-AZUNIA-mloda-mini-goldenka-szuka-kochajacego-domu/#.WSE9VdykIl0 http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,153939,Lw==.html http://www.szarik.pl/adopcje_pies.php?id=21836 http://www.oddam-psa.pl/oddam-psa/cudowna-azunia-mloda-mini-goldenka-szuka-domu.html#.WSE-f9ykLIU http://zoomia.pl/ogloszenie/adopcje/oddam-psa/mieszaniec/cudowna-azunia-mloda-mini-goldenka-szuka-domu-l198609.html?me=1 http://www.najpewniej.pl/anons.php?nr=279732 http://www.psy.elk.pl/ogloszenia/26821,Cudowna-AZUNIA-mloda,-mini-goldenka-szuka-DOMU.htm http://zwierzeta.hiperogloszenia.pl/psy/ogloszenie/534343-cudowna-azunia-mloda-mini-goldenka-szuka-domu-oferta-gorzow-wielkopolski/ http://www.gorzow-wielkopolski.neeon.pl/2179487-cudowna-azunia-mloda-mini-goldenka-szuka-domu.html http://www.hirosi.pl/ogloszenia/25031 http://www.e-zwierzak.pl/pl/ogloszenie/92713/cudowna-azunia-mloda-mini-goldenka-szuka-domu/ http://www.ogloszenia.kotypsy.pl/anons,12124,Cudowna_AZUNIA_mloda_mini_goldenka_szuka_DOMU___Gorzow_wlkp___woj__lubuskie.html http://www.milosnicyzwierzat.pl/ogloszenia/8213-Cudowna+AZUNIA+młoda+mini+goldenka+szuka+DOMU http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/oddam-zwierzaka-do-adopcji/psy/Cudowna-AZUNIA-mloda-mini-goldenka-szuka-DOMU,144384 http://www.wroclawiak.pl/cudowna-azunia-mloda-mini-goldenka-szuka-domu-345799 http://www.poznaniak.pl/cudowna-azunia-mloda-mini-goldenka-szuka-domu-311396 http://www.kaliszak.pl/cudowna-azunia-mloda-mini-goldenka-szuka-domu-133284 http://top-ogloszenia.net/417-18-119-611972 http://www.pineska.pl/?id=166487 Kciuki zaciśnięte:)

Jest weekend - jest wycieczka :) Wyraz mojego pyska pokazuje, że powstrzymywanie bełcików, to wyzwanie. Ale jest nieźle. Nie miotam się już, nie ziaję. Z fafli mi nie kapie. Czasem tylko trochę pociamkam i poziewam. Oczka też mam nieco mętne. I jak widać luzuję uszy na boki. Ale trzymam. Jestem twarda - trzymam. Dziś ponownie sukces - 4 godziny a foliówki czyste. Dla szwendania i łapania woni w przerwach podróży warto się wysilić i wytrwać.

Jak to dobrze wrócić do domu:) Dziś byliśmy w gościach, po pracy odwiedziliśmy mojego tatę. Z Gajką oczywiście. Gajulec leży padnięty, a ja mogę wrzucić fotkę pokazującą radość z możliwości hasania po ogródku:) Pozdrawiamy

Gorące pozdrowienia ze swojego DS przesyła Wszystkim Matylda :)

Parę fotek Korniszonka:

Właśnie poszedł przelew na 50 zł.

Zakończył się błyskawiczny bazarek świąteczny. Po odliczeniu kosztów przesyłek uzbierało się 104,40 zł czyli po 52,20 zł dla Buni i Kamienia. Przelewam dzisiaj pieniądze dla Buni i proszę o potwierdzenie wpłaty na bazarku: